Browar Hoplala: Konsumenci zwracają coraz większą uwagę na źródło pochodzenia składników w produktach spożywczych
Chciałyśmy stworzyć produkt oparty na tradycyjnych metodach warzelniczych z dodatkiem naturalnych, świeżo wyciskanych soków i aromatycznych przypraw, ponieważ wierzymy, że konsumenci zwracają coraz większą uwagę na źródło pochodzenia składników w produktach spożywczych – mówi w rozmowie z serwisem portalspozywczy.pl Dominika Diller, właścicielka browaru Hoplala.

Rynek piw rzemieślniczych staje się coraz bardziej nasycony. Powstają następne browary, co przekłada się na kolejne premiery piw. Zdaniem Dominiki Diller odpowiednio dobrane składniki do produkcji są szansą na wyróżnienie się w tłumie i sposobem na konkurowanie z innymi browarami.
– Dążymy do tego, żeby Hoplala była marką ekologiczną, w stu procentach naturalną. W ostatnich miesiącach pracujemy dużo z polskimi owocami i wierzymy w to, że paletę smaków Hoplali możemy rozszerzać, bazując właśnie na polskich produktach. Oprócz skrupulatnego dopracowywania receptur, bardzo zależy nam na estetyce marki i wywoływaniu pozytywnych emocji już po pierwszym spojrzeniu na etykiety naszych piw – tłumaczy Dominika Diller.
– Pracujemy nad nową linią produktów mocno opartej na polskich składnikach. Premiera już na koniec lipca. Ponadto szukamy rozwiązań na dostosowanie naszych produktów do zmniejszania śladu węglowego oraz redukcji odpadów – dodaje.
Czytaj więcej w Strefie Premium: Właścicielka browaru Hoplala: Każde z naszych piw obrazuje cząstkę kobiecej osobowości (wywiad)


Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.