Napastnicy ze szczecińskiego Tesco poszukiwani
Prokuratura wydała nakaz doprowadzenia i przesłuchania dwóch mężczyzn i kobiety, którzy pobili małżeństwo na parkingu pod hipermarketem w Szczecinie - nieoficjalnie dowiedziała się Gazeta Wyborcza.
Przypomnijmy, że do pobicia doszło 11 września na parkingu pod marketem Tesco w Szczecinie.
Młode małżeństwo przyjechało do sklepu na zakupy. Po wyjściu z samochodu pani Joanna zwróciła uwagę młodej kobiecie, że zaparkowała na miejscu dla rodzin z dziećmi. Kobieta obrzuciła panią Joannę wyzwiskami. Gdy ta domagała się przeprosin, kobieta powiedziała, że wzywa policję. Po kilkunastu minutach zamiast policji na parking przyjechały dwa samochody, z których wysiadło dwóch osiłków. Mężczyźni najpierw rzucili się na panią Joannę, a później pobili jej męża. Całe zdarzenie obserwowali klienci i ochroniarz, ale nikt nie zareagował. Napastnicy odjechali zanim pod hipermarket przyjechała policja.
Pan Piotr przekazał policji zdjęcia napastników oraz ich samochodów, a hipermarket udostępnił zapis monitoringu, do tej pory sprawców pobicia nie zatrzymano. W poniedziałek Prokuratura Szczecin Zachód wydała nakaz doprowadzenia napastników w celu przesłuchania. Jeżeli prokuratura zdecyduje się postawić zarzuty udziału w pobiciu napastnikom, może grozić im kara pozbawienia wolności od trzech do ośmiu lat.

KOMENTARZE
Artykuł nie posiada jeszcze komentarzy! Twój może być pierwszy. Wypowiedz się!