Nie będzie opłat za torby foliowe. Resort środowiska rezygnuje z pomysłu

Ministerstwo Środowiska rezygnuje z pomysłu wprowadzenia opłat za torby foliowe - podaje tygodnik Polityka w swym wydaniu internetowym. Zdaniem gazety resort uległ naciskom producentów opakowań i Ministerstwa Gospodarki.
Projekt od momentu jego przedstawienia budził kontrowersje. Przeciwnicy ustawy uważają, że ilość wyrzucanych jednorazówek nie zmniejszy się, a ucierpią na tym producenci. Pomysł opodatkowania toreb foliowych popierały natomiast organizacje ekologiczne i były minister środowiska profesor Maciej Nowicki.
Rzeczniczka resortu, Magda Sikorska uważa, że decyzja jest kompromisem, w którym wzięto pod uwagę potrzeby rynku i postulaty różnych resortów
Według badań cytowanych przez Politykę, statystyczny Polak zużywa 300 opakowań foliowych rocznie. Używa torebkę przez około 15 minut i następnie wyrzuca. Tylko około czterech do pięciu ton, wyrzucanych worków poddawane są recyclingowi.
Ustawa o opodatkowaniu toreb foliowych trafiła pod obrady sejmu w sierpniu zeszłego roku. Opłaty za torby plastikowe masowo rozdawane w sklepach miały wynieść nawet do 40 groszy za sztukę. Dochód z dopłat miał zasilić fundusz finansujący inwestycje na rzecz ochrony środowiska.
Jak podaje gazeta, projekt został odesłany do rządu przede wszystkim z powodu sprzeciwu premiera Donalda Tuska. Zdaniem premiera ustawa uderzała w przedsiębiorców, wprowadzała za dużo barier biurokratycznych i mogłaby doprowadzić do wzrostu cen i kosztów utrzymania rodzin. Okrojona ustawa o opakowaniach ma trafić pod obrady rządu. Jeśli zostanie zatwierdzona sejm zajmie się nią w w połowie roku.

KOMENTARZE
Artykuł nie posiada jeszcze komentarzy! Twój może być pierwszy. Wypowiedz się!