Sieci handlowe walczą o lojalnych klientów poprzez usługi dodatkowe

Duże sieci handlowe przy swoich placówkach otwierają stacje benzynowe a także małe centra handlowe i apteki. Takie usługi odpowiadają jedynie za kilka procent ich przychodów, ale dzięki temu przywiązanie klientów jest większe - co bije w małe sklepy - informuje Rzeczpospolita.
POWIĄZANE TEMATY
Tesco latem otworzy w Częstochowie pierwszy sklep pod marką Extra, w którym poza hipermarketem znajdą się także optyk, placówki sieci telekomunikacyjnych i apteki.
Jak czytamy w Rzeczpospolitej Tesco nie jest jedyną firmą, która wprowadza usługi dodatkowe. Stacje benzynowe działają też przy sklepach Carrefour, E.Leclerc czy Auchan. Carrefour i Biedronka weszły także na rynek telekomunikacyjny i stały się wirtualnymi operatorami pod markami Mova oraz tuBiedronka. Z kolei Grupa Muszkieterów prowadząca sieci Intermarché i Bricomarché zaczyna przy nich uruchamiać centra handlowe.
Taka dzialalność nie jest dobrą wiadomością dla niezależnych mniejszych sklepów, bo i ch liczba stale spada. W ostatnim roku z rynku zniknęło ich ponad 5 tys. Jest ich ciągle około 60 tys.

KOMENTARZE
Artykuł nie posiada jeszcze komentarzy! Twój może być pierwszy. Wypowiedz się!