Solidarność nie wyklucza protestu pod siedzibą zarządu Tesco w Pradze
Jak zapowiedział Radiu Kraków Adam Gliksman z małopolskiej Solidarności, jeśli nie będzie porozumienia w sprawie podwyżek dla pracowników Tesco, Solidarność zorganizuje manifestację w Pradze, gdzie znajduje się zarząd firmy na Europę Centralną.

Powiązane tematy:
Jak informuje NSZZ Solidarność, kilka dni temu odbyły się kolejne protesty pracowników Tesco, którzy domagali się wyższych podwyżek, niż zaproponowane im 50 złotych brutto miesięcznie.
- Wcześniej jednak odbędą się kolejne negocjacje. Jeżeli władze Tesco w Europie Środkowej nie będą chciały przyjechać do Polski, Solidarność pojedzie do Pragi i zorganizuje tam dużą manifestację. Wtedy skutecznie upomni się o prawa pracowników Tesco. Dzisiaj wierzymy jednak, że negocjacje zakończą się sukcesem. Najbliższe są 12-13 lipca. Czekamy do tego czasu - zapewnia Gliksman.
Pracownicy Tesco domagają się podwyżki w wysokości 400 zł.
