Większość Polaków za zakazem handlu w niedziele - kontrowersje wokół projektu

Z badań ARC Rynek i Opinia przeprowadzonych dla "Rzeczpospolitej" wynika, że obecnie 52 proc. Polaków określić można jako zwolenników zakazu handlu w niedzielę. Jednak już tylko 23 proc. jest zdecydowanie na tak – zdecydowanych przeciwników jest z kolei 20 proc.
ARC podaje, że najwięcej przeciwników pomysłu na zamykanie sklepów w niedzielę jest wśród mieszkańców największych miast, gdzie jest ich 56 proc. Więcej przeciwników wprowadzenia zakazu handlu w niedzielę jest też wśród najmłodszych respondentów – od 15 do 24 lat - czytamy w "Rz".
Zdaniem ekspertów, mieszkańcy dużych miast w tygodniu mają znacznie mniej czasu na zakupy, z powodu choćby dłuższych dojazdów do pracy. W związku z tym, ze względów choćby czasowych, Polacy przyzwyczaili się do zakupów w weekendy. Dodatkowo dostępność licznych galerii handlowych w dużych miastach potęguje chęć robienia zakupów właśnie w dni wolne od pracy.
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom pomysłodawcy inicjatywy nie chcą wprowadzać zupełnego zakazu. Część sklepów spożywczych będzie mogła tego dnia pracować pod warunkiem, że za kasą stanie właściciel firmy bądź jego rodzina. Planowane jest też wyłączenie takich punktów, jak stacje benzynowe, kwiaciarnie czy piekarnie. Specjalne zasady mają obowiązywać również w miejscowościach turystycznych. Wycofano się już z pomysłu zakazu pracy centrów dystrybucyjnych i e-sklepów.
Więcej w "Rzeczpospolitej".

KOMENTARZE: (13)
Wypowiedz się! Twoja opinia jest ważna!
Zobacz wszystkie komentarze (13)