Stava testuje skutry elektryczne do dowozów jedzenia
Stava i JedenŚlad rozpoczęły testy skuterów elektycznych do dostaw jedzenia z restauracji.

Stava, firma oferująca usługi kurierskie dla restauratorów, rozpoczęła testy skuterów elektrycznych. To właśnie te pojazdy są zdaniem Pawła Aksamita, prezesa Stavy, jednym z najlepszych rozwiązań w delivery.
- Elektryczny skuter ma nad spalinowym potencjalnie wiele przewag, takich jak mniejsza awaryjność, brak konieczności regularnego serwisowania oraz niższe koszty w przeliczeniu na kilometr - mówi Maciej Nowak, franczyzobiorca Stava z Opola.
Współpracę podjęto z firmą JedenŚlad, operatorem skuterów elektrycznych.
- Firma JedenŚlad zaoferowała przygotowanie skutera uwzględniającego nasze potrzeby, takie jak większy zasięg baterii czy podgrzewane kufry, które są w Stavie bezwzględnie stosowanym standardem. Jesteśmy bardzo ciekawi wyników testów w terenie i poważnie rozważamy zastosowanie elektrycznych skuterów - równolegle z tradycyjnymi samochodami - w całej sieci oddziałów kurierskich Stava - dodaje Paweł Aksamit.
Stava realizuje dla restauracji dowozy zamówień, które spływają z portali, stron internetowych restauracji czy przez telefon. Oddziały Stava działają w czterech miastach, a kolejne są w organizacji. Harmonogram otwarć na 2018 r. zakłada 10 nowych oddziałów w Polsce. Franczyzobiorcy Stava dostają wyłączność na całe miasto, w którym działają. Stava jest również członkiem Związku Pracodawców HoReCa wraz z takimi firmami jak TelePizza, AmRest czy Sfinks.


Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.