Polacy nie ufają lokalom gastronomicznym w kwestii podawania piwa
W zeszłym roku w pubach na terenie całego kraju Polacy wypili prawie miliard kufli piwa. Liczba lokali gastronomicznych w Polsce - 42 tysiące - dorównuje liczbie mieszkańców Żyrardowa. Od późnej wiosny aż do wczesnej jesieni właściciele lokali notują nawet 40-proc. wzrosty sprzedaży złotego trunku. Jednak nadal część piwoszy nie ufa jakości piwa nalewanego z beczek.
Tylko w zeszłym roku miłośnicy złotego trunku w Polsce wydali tam na piwo ponad 5 miliardów złotych. Jak pokazują badania, połowa z nich wybiera piwo z beczki ze względu na jego świeżość, 30 proc. ceni wyjątkowy smak tego piwa, jego odpowiednie nagazowanie i schłodzenie. Dla 40 proc. niewątpliwą atrakcją jest zaś możliwość obserwowania pracy barmanów - tego jak nalewają piwo i serwują je z pieczołowitością w odpowiedniej oprawie, czyli dedykowanym szkle. Ponadto, aż 57 proc. miłośników piwa z beczki pije piwo z odpowiednio dobranego szkła, bo stanowi to wyraz uznania dla kultury piwnej.
Jak pokazują dane Kompanii Piwowarskiej, lidera rynku piwa w gastronomii - Polacy cenią sobie "lane piwo z beczki". Jednak rozpowszechnione mity o złej jakości takiego piwa czy "chrzczeniu piwa", czyli dolewaniu wody do piwa przez barmanów sprawiają, że 1/3 miłośników piwa nie ufa jakości piwa z nalewaka.

KOMENTARZE: (3)
Wypowiedz się! Twoja opinia jest ważna!
Zobacz wszystkie komentarze (3)