W połowie roku FoodCare wejdzie w nowe kategorie

W Niepołomicach trwa rozbudowa fabryki firmy FoodCare. Umożliwi ona spółce wprowadzanie nowości. - Marketing pracuje już nad koncepcjami produkcji. W połowie roku można spodziewać się, że zaczniemy działać, także w nowych kategoriach - mówi w rozmowie z serwisem portalspozywczy.pl Wiesław Włodarski, prezes FoodCare. Produkty funkcjonalne będą też powstawać w oparciu o markę Fitella.
Do jakiego typu produktów będzie dostosowana rozbudowana fabryka? Jakich nowych produktów możemy się spodziewać?
Przede wszystkim będzie linia aseptyczna do produkcji zdrowych napojów, rozważamy też produkcję różnego rodzaju herbat w płynie czy nawet soków.
Ale rynek soków wydaje się być ustabilizowany, karty rozdane między dużych graczy... W jaki sposób chce Pan powalczyć o tę branżę?
Najłatwiej jest rozpocząć poprzez rozlewanie marki własnej, a za zarobione pieniądze inwestować w swój mały brand. Rynek soków, nektarów i napojów niegazowanych jest tak ogromny, że nawet gdybyśmy uszczknęli 1-2 proc. tego rynku to i tak jest to bardzo dużo. Mamy dystrybucję, mamy klientów, staliśmy się silną firmą napojową. Dokładanie kolejnych cegiełek jest dużo łatwiejsze niż stawianie pierwszej.
Jakiś czas temu mówił Pan o wprowadzaniu także wody i tabletek energetyzujących, czy w rozbudowywanej fabryce będzie na to miejsce?
Temat tabletek energetyzujących został wycofany z naszego biznesu. Jeśli chodzi o wody energetyzujące to też jest jeszcze za wcześnie, a może polski konsument nigdy nie będzie gotowy na taki produkt...
Pod kątem napojów funkcjonalnych zostajemy daleko w tyle za Zachodem...
Zgadza się, dlatego nowe produkty, jak np. shoty witaminowe 4Move Active, typowe napoje dla sportowców, zawierające karoten, calcium, witaminy, są opisane w kilku językach i od razu trafiają na eksport, przede wszystkim do Niemiec i Anglii. W Polsce przyzwyczajenia się zmieniają, ale na to byśmy dorównali temu co dzieje się na Zachodzie potrzeba co najmniej kilku, kilkunastu lat. Ale uważam, że kto jest pierwszy na rynku i pierwszy pokazuje tę innowacyjność ten wygrywa, gdyż wejście w już ustabilizowany rynek jest dużo bardziej kosztowne.
Czyli planują Państwo zdecydowanie rozwijać kategorię produktów funkcjonalnych...
Mamy nawet markę, która ładnie uniesie nowe produkty funkcjonalne - Fitella. To marka stworzona dla kobiet, modna. W minionym roku Fitella utrzymała pozycję lidera jeśli chodzi o musli. Weszliśmy też w segment płatków śniadaniowych i zamierzamy zabrać udziały potentatom. Działamy intensywnie marketingowo. Nie mam jeszcze szczegółowych danych o naszych udziałach w tym rynku, ale patrząc po wielkości sprzedaży liczę, że udało nam się do tej pory zgarnąć 2 proc. To bardzo trudny rynek, półki są już zajęte, ale Fitella ma coś w sobie.
- « Poprzednia
- 1
- 2
- Następna »

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
SUBSKRYBUJ PORTALSPOZYWCZY.PL
NEWSLETTER
Portal Spożywczy: polub nas na Facebooku
Portal Spożywczy: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Portal Spożywczy na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych
NAPISZ DO NAS