Znikający punkt, czyli promocja polskiej żywności.
Oczywiście promocja poza granicami Polski, na rynkach atrakcyjnych i dalekich. Wszyscy o niej mówią, podejmuje sie kroki…, powołuje rady, zespoły, komitety, grupy, ekspertów…, a promocji jak nie było, tak nie ma. Nawet ustawa o stosownych funduszach jest niemal gotowa, ale…, tylko niemal. „Czyja wina, gdzie przyczyna”?
Przyczyn wiele, nikogo jednak z osoby i nazwiska nie winiłbym. Ot, taka polska specyfika, jak w dowcipie o kotle w piekle. Stało się oto tak, że niesłuszne już dziś kierownictwo resortu rolnictwa, powołało - i słusznie - do życia Radę Promocji Polskiej Żywności (jestem jej członkiem, więc pomylenie nazwy wpisuje się w poetykę dyskursu). Nie wnikam, czy wszystkie inicjatywy i sposób działania trafiły w dziesiątkę, ale rzecz w sobie jest warta pozytywnego zainteresowania.
A co się stało? - natychmiast obudziły się komórki najróżniejszych organizacji, które w przeszłości zainteresowały się promocją (nie uczyniwszy jednak niczego w praktyce) i wypomniały, że były pierwsze, że skierowały pismo, że - a jakże - spotkały się na okoliczność. Tak to palma pierwszeństwa odbiła - „się" krytycznym echem. I w stosunkowo niedługim czasie wszyscy mieli wszystkim wszystko - przynajmniej w zakresie promocji żywności - za złe. Nawet nie tyle chodziło o popełnione błędy, co uzurpacje(wzajemnie sobie wytykane). Ach - jakie to polskie!
Aż strach uchwalić stosowną Ustawę, która mając swoje wady i zalety, może promocję skutecznie uniemożliwić, pozornie dając na nią środki. A rzecz jest malutka, choć dokuczliwa - oto ci, którym każe się (w zamyśle ) płacić, w formie niemal podatku na promocje, twierdzą, ze nie mają mieć wpływu na wydatkowanie środków. Jeśli się mylą -OK, ale jeśli nie, to ci co mają mieć nad środkami władzę, mogą nie mieć czego promować. A to już byłby żart - promocyjny, ale nie dla żywności. Ruszmy zatem głową i zróbmy poważna ekspertyzę nt. systemu promocji. Może nawet ustawa wówczas nie będzie potrzebna i spory komu?, ile?, na co? - też.

KOMENTARZE
Artykuł nie posiada jeszcze komentarzy! Twój może być pierwszy. Wypowiedz się!