Gzella planuje otworzyć kilkadziesiąt nowych delikatesów

W tym roku Gzella wprowadziła system zarządzania CSB, zbudowała jeden z najnowocześniejszych magazynów logistycznych w Europie, otworzyła blisko 30 nowych delikatesów mięsnych, weszła na nowe rynki województw: Zachodniopomorskiego , Wielkopolskiego, Kujawsko-Pomorskiego i Pomorskiego, a także zoptymalizowała swoją obecność w dotychczasowych regionach - mówi serwisowi portalspozywczy.pl Tomasz Godzisz, dyrektor marketingu Gzella.
Rok 2009 nie należał do najłatwiejszych niemal dla wszystkich branży. - W pierwszym kwartale roku bez wątpienia nastroje konsumentów wpływały na ich decyzje zakupowe. Klienci bardziej zastanawiali się nad zakupem - ocenia Tomasz Godzisz. - Jednakże zgodnie z przewidywaniami ekonomistów, kryzys najmniej dotknął dobra cechujące się wysoką jakością - dodaje.
Firma Gzella zarządza obecnie siecią 140 delikatesów mięsnych . - W 2009 r. staliśmy się liderem salami w Polsce - chwali się dyrektor marketingu Gzelli. - Plany na nowy rok to przede wszystkim nieustanna praca nad jakością produktów, oraz ciągłe udoskonalanie oferty produktowej - podkreśla.
W przyszłym roku Gzella planuje poszerzyć swoją sieć delikatesów mięsnych o kilkadziesiąt nowych placówek, a co za tym idzie - zwiększyć sprzedaż.
Obecnie Gzella jest liderem na polskim rynku pod względem ilości własnych delikatesów mięsnych. - Gzella wyznacza także nowe trendy w obsłudze klienta, usługach dodatkowych typu mielenie mięsa na życzenie klienta, rozbijanie czy pakowanie próżniowe w sklepie, a także aranżacji wystroju delikatesów mięsnych - podsumowuje Tomasz Godzisz.

KOMENTARZE: (4)
Wypowiedz się! Twoja opinia jest ważna!
Zobacz wszystkie komentarze (4)