Prezes PMB: Zamiast eksportować wędliny, budujmy zakłady za granicą

Nie mamy w tym momencie silnej marki wędlin, którą moglibyśmy podbijać rynki zewnętrzne. Dlatego zamiast eksportować przetwory mięsne z Polski, rozsądniej jest tworzyć wspólne przedsiębiorstwa na rynkach zagranicznych - uważa Adam Bogusław Lenkiewicz, prezes PMB.
POWIĄZANE TEMATY
- Prezes ZM Olewnik: Polacy zwracają uwagę na to, jaki kapitał stoi za producentami mięsa i wędlin
- Branża mięsna może pozwolić sobie na mniej fantazji w social mediach
- Lech - Garmażeria Staropolska uczy zawodu w ramach szkolnej współpracy
- Organizacje drobiarskie: Ograniczanie rozwoju dużych ferm jest niekorzystne dla środowiska
Szef zakładów mięsnych z Białegostoku wskazuje na znany mu przykład. - Na południu Polski działa firma, która w tej chwili buduje zakład w Indonezji. Będzie w nim produkować parówki na tamtejszy, bardzo chłonny rynek. Podobnie wygląda sprawa z rynkiem rosyjskim. Jeśli ktoś ma wolne moce przerobowe pod względem finansowym, to myślę, że możemy otwierać biznes za granicą - mówi Adam Bogusław Lenkiewicz.
Dodaje, że Polacy mają specyficzny smak, jeśli chodzi o wędliny - stąd kłopoty ze sprzedażą krajowych produktów na rynkach zagranicznych. - Lubimy wędliny pikantne, np. z pieprzem, czy z czosnkiem. To odróżnia nas od innych krajów europejskich - podkreśla prezes PMB.


Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE: (8)
Wypowiedz się! Twoja opinia jest ważna!
Zobacz wszystkie komentarze (8)