Przedstawiciel ZM Kowalczyk: W grudniu rośnie zainteresowanie wołowiną

Zakłady Mięsne Kowalczyk postawiły na wołowinę i już teraz widzimy efekt - wzrost zainteresowania, wiele pytań, wzmożony ruch i wielu nowych klientów - mówi serwisowi portalspozywczy.pl Piotr Żelezik z ZM Kowalczyk.
- Okres Świąt to dla każdego czas spotkań z rodziną, bliskimi, składania życzeń, biesiadowania i co się z tym wiąże, wzmożonych zakupów. Jednym z punktów na liście zakupów jest mięso. Niestety, zbyt rzadko według nas potencjalni klienci wybierają wołowinę. Myślę jednak, że dzieję się tak dlatego, że posiadamy jeszcze za małą wiedzę na temat przyrządzania tego mięsa. Pragnę jednak zauważyć, że już nasi przodkowie doceniali warunki smakowe i znaczenie zdrowotne wołowiny. Dlatego musimy skupić się na promocji i propagowaniu jedzenia wołowiny. Zakłady mięsne Kowalczyk postawiły na wołowinę i już teraz widzimy efekt, a mianowicie wzrost zainteresowania, wiele pytań, wzmożony ruch i wielu nowych klientów.
- Czy w Boże Narodzenie Polacy jedzą więcej wołowiny niż zwykle?
- Tak, zdecydowanie. W naszej firmie widzimy to i cieszymy się, że konsumenci doceniają to, co dobre i to co polskie. Najważniejszym argumentem przemawiającym za wołowiną jest jej wartość odżywcza. Pamiętajmy, że wołowina jest najzdrowszym z mięs.
- Czy grudzień jako miesiąc jest korzystny dla branży mięsnej?
- Myślę, że tak. Nie chciałbym mówić w imieniu całej branży, ale myślę, że koledzy i koleżanki z sektora mięsnego podzielają moje zdanie. Nawet pójdę krok dalej - życzę wszystkim, aby przyszły rok był tak udany jak miesiąc grudzień. Po raz kolejny pragnę zaznaczyć, że Zakłady Mięsne Kowalczyk nie zaprzestaną promować zdrowego mięsa po zakończeniu okresu świątecznego, ale będziemy promować je cały rok.


Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE: (1)
Wypowiedz się! Twoja opinia jest ważna!
Zobacz wszystkie komentarze (1)