Rośnie prawdopodobieństwo dużych zwyżek cen trzody chlewnej
Według danych GUS w ostatnim dniu marca br. pogłowie trzody chlewnej wyniosło zaledwie 13,1 mln sztuk. Oznacza to dramatyczny spadek do poziomu najniższego od 1964 roku. W przeciągu czterech miesięcy ubyło 1,7 mln świń - informuje Bank BGŻ.
POWIĄZANE TEMATY
- IERGiŻ: W 2018 r. przewiduje się niewielki spadek zbiorów zbóż (raport)
- Gobarto: Aby poprawić stan polskiej wieprzowiny, nie wystarczą tylko działania hodowców
- Minister Jurgiel: zarzuty, iż nie dbam o interesy rolników są bezpodstawne
- Protest rolników w Warszawie przed siedzibą PiS przy ul. Nowogrodzkiej
Jak podaje Bank BGŻ, w stosunku do marca ubiegłego roku liczba świń obniżyła się o 6 proc., ale redukcja stada loch prośnych wyniosła już 15 proc. Wskazuje to na duże prawdopodobieństwo utrzymania się tendencji spadkowej pogłowia w kolejnych miesiącach.
Dane te oznaczają, że co raz bardziej prawdopodobne są duże zwyżki cen trzody chlewnej w najbliższych miesiącach i stosunkowo wysokich cen w końcówce roku. Jeśli jednocześnie spełnią się prognozy analityków mówiące o obniżkach cen zbóż, oznaczać to będzie poprawę opłacalności chowu trzody chlewnej dla tych gospodarstw, które przetrwają. Pogorszeniu może natomiast ulec sytuacja niektórych zakładów mięsnych.

KOMENTARZE: (3)
Wypowiedz się! Twoja opinia jest ważna!
Zobacz wszystkie komentarze (3)