Dyrektor Mlekpolu ocenia program 500+

Rodziny, których sytuacja finansowa nie jest najlepsza w większości wydadzą dodatkowe 500 zł. właśnie na żywność, w tym z pewnością na produkty mleczarskie – mówi serwisowi portalspożywczy.pl Lech Karendys, Dyrektor Wydziału Handlu SM Mlekpol.
W rodzinach dobrze sytuowanych, nie sądzę, aby ta pomoc państwa przeznaczona była na konsumpcje artykułów spożywczych. Osobiście nie widzę dużej zależności między wprowadzeniem programu 500+ i poprawą sprzedaży mleka i wyrobów mleczarskich – mówi Lech Karendys. Zastrzega jednak, że chciałby się mylić.
Konsumpcja wyrobów galanterii mleczarskiej i twarogów utrzymuje się na nie zmienionym poziomie od paru lat. Zdecydowanie rośnie sprzedaż i konsumpcja serów dojrzewających głownie konfekcjonowanych czyli plastrowanych, kawałkowanych przygotowanych do szybkiego, wygodnego użycia. Powoli wzrasta konsumpcja masła. Spowodowane jest to odejściem konsumenta od margaryn i skierowaniu się ku tradycyjnym, naturalnym wyrobom. Niestety konsumpcja wyrobów mleczarskich w Polsce wciąż jest zbyt mała.


Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE: (2)
Wypowiedz się! Twoja opinia jest ważna!
Zobacz wszystkie komentarze (2)