Polish Dairy: Rynek mleczarski w Europie jest bardzo nasycony.
Rynek mleczarski w Europie jest bardzo nasycony. W 2017 roku po raz kolejny nastąpił wzrost produkcji mleka zarówno w Polsce jak również w całej Europie. Niestety wzrost konsumpcji jest niższy niż wzrost produkcji i firmy produkcyjne muszą szukać innych rozwiązań, żeby ich produkcja była bardziej opłacalna – powiedziała serwisowi portalspożywczy.pl Małgorzata Wysocka, członek zarządu Polish Dairy.

Producenci muszą także zwiększyć starania aby ich produkty znalazły uznanie i zainteresowanie wśród nabywców, którzy do tej pory produktów takich nie konsumowali, albo konsumowali w ograniczonym zakresie. Takim przykładem są produkty bez laktozy, organiczne czy produkty bez GMO. Produkcja tych produktów jeszcze do niedawna była bardzo niszowa, ale w ciągu ostatnich 5 lat bardzo ewoluowała i teraz trudno nazwać je niszowymi. Za produkty niszowe można uzyskać wyższą cenę na rynku, jednak nie zawsze wyższa cena na rynku to większa opłacalność dla producenta – mówi Małgorzata Wysocka.
Zwraca uwagę, że bardzo często koszt pozyskania surowca jest wyższy, koszt dostosowania zakładu - certyfikacja np. w przypadku produktów organicznych, czy sam koszt produkcji jak w przypadku produktów bez laktozy konsumują wydawało by się różnicę w końcowej cenie pomiędzy produktem niszowym, a produktem standardowym, czy masowym. Produkcję produktów masowych na pewno w pierwszej kolejności wybiorą duzi producenci, ponieważ wydajność linii produkcyjnych w tych firmach jest bardzo duża i w znacznym stopniu zautomatyzowana i nie racjonalne jest uruchamianie godzinnej produkcji produktu niszowego na wydajnej linii produkcyjnej.
- Duże firmy produkcyjne mają duże ilościowo wolumeny skupu mleka i mleko to codziennie trzeba zagospodarować, a najszybciej można to zrobić przeznaczając skupione mleko na produkt masowy i trudno tu jest mówić o wyborze produkcji pomiędzy produktem masowym, a niszowym, bardzo często jest to konieczność. Dlatego też pomimo bardzo niskich cen na mleko odtłuszczone w proszku i dużych zapasów z wykupu interwencyjnego zmuszone są to mleko produkować, chociaż patrząc z zewnątrz wydaje się to ekonomicznie nieuzasadnione – mówi członek zarządu Polish Dairy.
Jej zdaniem, produkty niszowe bardzo często produkują mniejsze zakłady, gdzie wydajność linii jest mniejsza, bardziej dostępna jest praca ludzka i bardzo często produkty tam produkowane są produktami indywidualnymi dla danego regionu czy producenta. - Dzięki temu zakłady te mogą się rozwijać i być uczestnikami rynku mleczarskiego, ku zadowoleniu konsumentów – dodaje.


Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.