Prezes SM Lazur: Ogólna wartość rynku serów z przerostem niebieskiej pleśni nie przekracza 80 mln złotych.

Wartość rynku serów z przerostem niebieskiej pleśni, wraz z importem, to nie więcej niż 80 mln złotych rocznie. Lazur ma największy udział w tym rynku - powiedział serwisowi portalspożywczy.pl Zenon Michaś, prezes SM Lazur.
Plany na przyszły rok są takie same jak co roku - chcemy zwiększać nasz udział w rynku, rozwijać i udoskonalać produkcję serów pleśniowych - mówi prezes SM Lazur.
Ten rok był całkiem niezły. A jaki będzie przyszły to trudno stwierdzić. Obserwujemy, że niektóre mleczarnie zaczynają kusić rolników z innych zakładów bardzo wysokimi cenami za mleko, co już raz źle się skończyło. Mimo stabilizacji, trzeba uważać - podkreśla Zenon Michaś.
Rynek serów pleśniowych rozwija się w Polsce bardzo powoli. Konsumpcja serów pleśniowych nie ma u nas dużych tradycji i raczej są one traktowane jako przysmak i ciekawostka, a nie stały element menu. Dotyczy to ogólnie wszystkich serów niszowych, chociaż spożycie popularnych serów żółtych też nie jest u nas wysokie w porównaniu do innych krajów - mówi prezes Michaś.
Spółdzielnia Mleczarska w Nowych Skalmierzycach powstała w 1929 roku. W 1959r. rozpoczęto tu pierwsze próby produkcji serów z przerostem szlachetnej, niebieskiej pleśni Penicillium roqueforti. Wzorowano się na recepturze znanych francuskich serów Roquefort. Od roku 1998 skalmierzyckie pleśniaki sprzedawane są pod marką LAZUR.


Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE
Artykuł nie posiada jeszcze komentarzy! Twój może być pierwszy. Wypowiedz się!