Susza jest teraz najważniejszym problemem producentów mleka

Najważniejszym problemem dla rolnictwa i mleczarstwa jest teraz susza. Moim zdaniem powinien być ogłoszony stan klęski żywiołowej – powiedział serwisowi portalspożywczy.pl Krzysztof Banach, przewodniczący Rady Nadzorczej OSM Piątnica i wiceprezydent Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka.
Obecnie to nie ceny, ale susza jest głównym problemem producentów mleka i hodowców bydła. Podkreśla, że wszelkie uprawy, w tym pasze dla bydła czyli np. kukurydza, padają z braku wody. - Kukurydza już prawie się nie nadaje na bydło dla zwierząt, o trawach już nie wspominając. Rząd i wojewoda nic z tym nie robią. Gdyby została ogłoszona klęska żywiołowa, a to leży w kwestii wojewody, to moglibyśmy ubiegać się o jakąś pomoc – mówi Krzysztof Banach. - Niestety wojewoda nie chce tego zrobić. Powinien nie tylko bazować na komunikatach, ale samemu ruszyć w teren, aby zapoznać się z sytuacją - uważa Krzysztof Banach.
Koresponduje to ze stanowiskiem Podlaskiej Izby Rolniczej, która apeluje o ocenę strat spowodowanych przez suszę bez względu na wyniki monitoringu Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach.
Jak powiedział Marek Sawicki, minister rolnictwa, z meldunków przekazanych przez wojewodów wynika, że problem suszy dotyka około 1/3 gmin w Polsce.
Przewodniczący Banach dodaje, że trudną sytuację producentów mleka, którą spowodowała susza, dodatkowo utrudnia zbliżający się termin zapłaty kar za przekroczenie kwot mlecznych. Od 30. września rolnicy, którzy przekroczyli kwoty w ostatnim roku kwotowym, muszą płacić kary.


Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE: (2)
Wypowiedz się! Twoja opinia jest ważna!
Zobacz wszystkie komentarze (2)