Wielkość produkcji mleka może mieć wpływ na ceny jogurtów

Obecnie mamy bardzo niestabilną sytuację na rynku mleka. Rynek jest bardzo dynamiczny i nie wiadomo jak może się rozwinąć sytuacja za kilka miesięcy - powiedział w rozmowie z serwisem portalspożywczy.pl Tomasz Głasek, dyrektor handlowy OSM Piątnica.
Zauważa, że w tej chwili, intensywnie wzrasta produkcja mleka w Polsce, a znaczna część mleczarni równocześnie obniża ceny płacone dostawcom. - OSM Piątnica nie zmienia cen i utrzymuje je na stałym poziomie, ale w części mleczarni cena spadła już do złotówki. Może zaistnieć sytuacja, że po okresie silnego wzrostu ilości mleka na rynku i dużego spadku cen, część producentów zrezygnuje z produkcji mleka, a np. zacznie produkować wołowinę, której ceny obecnie bardzo rosną. W takiej sytuacji mogą występować niedobory surowca i wzrost cen mleka, co przełoży się na konieczność podniesienia cen produktów mleczarskich, w tym galanterii – mówi Tomasz Głasek.
Odmienną sprawą jest fakt, że produkty galanteryjne nie są notowane na światowych giełdach, a tym samym ich cena jest bardziej stabilna niż np. serów. - Jako, że są to produkty o stosunkowo krótkim okresie przydatności do spożycia, ten rynek jest mniej podatny także na napływ produktów importowanych – uważa dyrektor handlowy OSM Piątnica.
Jak już podkreślałem, obecnie sytuacja jest bardzo dynamiczna i nie da się przewidzieć jak będzie się zachowywał rynek za kilka miesięcy – dodaje dyrektor Głasek.


Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE
Artykuł nie posiada jeszcze komentarzy! Twój może być pierwszy. Wypowiedz się!