Prezes Maspeksu o kreowaniu polskich marek: Wszyscy o tym mówią, ale mało kto robi
- Polskie firmy spożywcze mają problem z kreowaniem marek. Z budowaniem polskich brandów jest trochę tak, że wszyscy o tym mówią, ale mało kto to robi - mówi w wywiadzie dla portalspozywczy.pl, Krzysztof Pawiński, prezes zarządu Grupy Maspex Wadowice.

Zdaniem Krzysztofa Pawińskiego, nie da się stworzyć produktu, który będzie jednocześnie najtańszy i najmocniej promowany. Produkt brandowy – z racji tego, że ma mocną markę – nie może być najtańszy.
- Za marką stoi filozofia, historia kreacji i miliony złotych wydatków. Marka nigdy nie stworzy się za darmo. I co ważne, trzeba w nią inwestować ciągle i systematycznie, dbać o atrakcyjność oferty, dbać o marketing itd., ponieważ nawet wtedy, kiedy ma już ugruntowaną pozycją, bez odpowiedniej komunikacji i wsparcia, straci ją. Oczywiście samo wydanie pieniędzy na marketing nie wystarczy - trzeba to robić rozsądnie, co jest już dodatkowym wyzwaniem - komentuje prezes Maspeksu.
W ofercie Maspex Wadowice jest cała gama mocnych i wartościowych marek takich jak, Tymbark, Kubuś, Tarczyn, DrWitt, Lubella, Łowicz, Kotlin, Krakus, Puchatek, Ekland, DecoMorreno, Cremona, La Festa, czy Plusssz. Ten stan posiadania - zdaniem prezesa - wyróżnia grupę spośród wielu innych firm i stanowi olbrzymią wartość Maspeksu.
- Natomiast, czy mieliśmy świadomość marki, kiedy startowaliśmy z biznesem? Pełnej świadomości na pewno nie, ale już na początku zaczęliśmy oznaczać nasze produkty własnymi nazwami, czyli tym, co dzisiaj nazwiemy – marką, ponieważ czuliśmy, że lepiej jest się odróżniać i że warto mieć coś własnego. Robiliśmy to, żeby odgrodzić się od jakiejś części rynku, żeby nasz dorobek był naszym dorobkiem. Teraz oczywiście mamy świadomość brandów i wiemy jaka jest ich waga - dodaje Krzysztof Pawiński.
CAŁY OBSZERNY WYWIAD Z KRZYSZTOFEM PAWIŃSKIM W STREFIE PREMIUM PORTALSPOZYWCZY.PL!


Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.