W stolicy ruszy pierwszy BioBazar

Autor: Życie Warszawy
Data: 24-11-2010, 16:45

W sobotę 27 listopada w Warszawie wystartuje ekologiczny targ, gdzie będzie można kupić żywność z certyfikatem Rolnictwa Ekologicznego: świeże warzywa i owoce, nabiał, pieczywo i mięso - informuje Życie Warszawy.

POWIĄZANE TEMATY

Na ekologicznym bazarze dostępnych będzie blisko tysiąc różnych produktów od 30 dostawców.

Podobał się artykuł? Podziel się!

WIĘCEJ INFORMACJI

POPRZEDNI ARTYKUŁ

Pamapol wchodzi w produkcję karmy dla zwierząt

NASTĘPNY ARTYKUŁ

Zdrowa e-żywność prosto od rolnika

KOMENTARZE: (1)

+ DODAJ KOMENTARZ

Wypowiedz się! Twoja opinia jest ważna!

J.CH. 25-11-2010, 12:31:

Kiedys jezdzilo sie na bazar na Polna, Rozyckiego, bo tam byl towar swiezy i ekskluzywny. Otoczenie bylo przasne i socjalistyczne ale atmosfera swojska i przyjazna. Byly nawet ulubione pyzy ze skwarkami, noszone przez pania w specjalnie ogrzanym szmatami garnku. Dzisiaj mamy epoke supermarketow, e-sklepow, markowych punktow handlowych . Eleganckie wnetrza, towar wieloraki, ale czar prysl. Gina bazary w starym stylu a bazar na Polnej stracil swoj swojski urok po modernizacji, bo stal sie sklepem a nie bazarem. Jedynie udalo sie po modernizacji utrzymac klimat bazaru pod Hala Mirowska. Mimo wczesniejszch protestow zostal zaakceptowany przez klientow. Ale to bazar ktory zachowal swoj klimat. Towar jest bezposrednio dostepny dla klienta i roznorodny. W tej roznorodnosci, dostepne sa rowniez e-produkty. Uruchomienie bazaru z tak daleko posunieta specjalizacja, tylko e-bazar, moze byc mekka dla poszukujacych e-produktow klientow. Jednak w skali globalnej miasta jest to klient niszowy i rozproszony. Oplacalnosc w utrzymaniu sie e- bazaru moze byc watpliwa, bo klient lubi wygodnie kupowac blisko miejsca zamieszkania lub gdzies po drodze. Jesli zaspokoi tam swoje potrzeby, to nie trafi na e-bazarek na wycieczke. Moze z ciekawosci kiedys zajrzy. Aby chcial powrocic bazar musi zachecic szczegolna oferta. A jak mu nie po drodze, to jest juz problem.Nie nalezy bowiem zapominac, ze e-produkty sa juz dostepne w malych sklepikach i supermarketach. Tego co klientowi w wiekszosci brak, to stalej dostepnosci do produktow regionalnych przetworzonych metoda rzemieslnicza wedlug tradycyjnych receptur. Jak narazie sa one dostepne jedynie na bazarkach, gdzie kazdy ma swoj ulubiony punkt i produkt. Producentow takich produktow jest coraz wiecej. W popularyzacje regionalnych produktow angazuja sie terenowe wladze, wykorzystujac pieniadze Unii Europejskiej. Slaboscia jest rozproszona baza producentow i dystrybucji. A wiec calego systemu ktory jest niezbedny aby produkty zaistnialy na rynku i byly powszechnie dostepne.

Zobacz wszystkie komentarze (1)