Będzie zmiana prezesa ARiMR?

Dni Dariusza Wojtasika w fotelu prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa są policzone - podał portal gazeta.pl. Minister rolnictwa chce go w ciągu najbliższych dwóch tygodni wymienić na szefa swojego gabinetu politycznego Przemysława Litwiniuka.
Wojtasik został prezesem Agencji w styczniu. Miał za zadanie w szybkim tempie nadrobić zaległości pozostawione po rządach PiS z koalicjantami.
Przez dwa lata bowiem kolejni szefowie ARiMR zajmowali się niemal wyłącznie sprawami personalnymi, zaniedbując konieczną rozbudowę systemu informatycznego do wypłacania rolnikom unijnych funduszy. Doprowadzili do tego, że kiedy w 2007 r. wszedł w życie nowy unijny program wspierania rolnictwa (PROW), który miał dostarczać na wieś unijne fundusze na lata 2007-13, Agencja nie była do tego przygotowana. Nie jest do dziś.
- Praca w ARiMR przypomina łatanie dziury na dziurze. Nie ogarniamy całości zadań, tylko co jakiś czas uruchamiamy pojedyncze programy dla rolników. Tak długo nie da się funkcjonować, ktoś w końcu musi za ten bałagan zapłacić głową - mówi jeden z pracowników.
Odpowie obecny prezes. Tym bardziej że Wojtasik to protegowany innego znanego działacza PSL - Adama Struzika, marszałka województwa mazowieckiego.
Minister Sawicki w rozmowie z dziennikarzami gazety przyznał, że daje prezesowi jeszcze tylko dwa tygodnie na naprawę sytuacji w Agencji. Po tym czasie poprosi premiera o zgodę na przeprowadzenie audytu w ARiMR, by niezależni kontrolerzy wypowiedzieli się, kto odpowiada za zaniedbania grożące utratą części unijnych funduszy.
Jednocześnie za dwa tygodnie wchodzi w życie nowa ustawa o Agencji, która umożliwi ministrowi wymianę Wojtasika na Litwiniuka. Do tej pory prezesem ARiMR mogła być tylko osoba, której nazwisko znajduje się w zasobie kadrowym państwa, a Litwiniuk nie spełnia tego warunku. Nowa ustawa znosi ten obowiązek.

KOMENTARZE
Artykuł nie posiada jeszcze komentarzy! Twój może być pierwszy. Wypowiedz się!