Europejskie giełdy nadal nie mogą odrobić strat po Brexicie
Giełdy w Europie znajdują się na lekkich minusach, na co przed sesją wskazywały kontrakty, choć sesję rozpoczęły na niewielkich plusach. Na lekkim minusie, ale wciąż blisko wczorajszego zamknięcia jest giełda w Londynie.

Europejskie giełdy nadal nie mogą odrobić strat, które przyniósł na parkiety Brexit. EuroStoxx 50 traci w środę rano 0,25 proc.
Niewielkie spadki wskazują na zmniejszające się, ale wciąż silne obawy o włoski system bankowy, czy o wpływ referendum w Wlk. Brytanii na rynki i gospodarkę. Inwestorzy wykazują też umiarkowany optymizm wobec zbliżającego się sezonu publikacji wyników spółek za II kwartał oraz oczekują luzowania ilościowego w światowej gospodarce.
Rynek przewiduje, iż podczas czwartkowego posiedzenia Banku Anglii dojdzie do obniżki stóp procentowych oraz, że w kolejnych miesiącach bank może zastosować inne instrumenty ekspansji monetarnej. W Japonii, po wygranych z dużą przewagą wyborach, premier Abe Shinzo zyskał nowy mandat do kontynuowania agresywnej polityki fiskalnej i zapowiedział dalsze luzowanie.
Ze spółek ok. 2 proc. zyskują akcje Burberry. Spółka opublikowała lepsze od oczekiwań wyniki sprzedaży like-for-like i przychodów za II kwartał.
W górę idą również, ponad 5 proc., walory Accor. Spółka ogłosiła plany sprzedaży jednostki z grupy kapitałowej, by zdobyć fundusze na ekspansję.
Rosną także akcje spółek wydobywczych m.in. Anglo American i Glencore.
Eksport Chin w juanach wzrósł w czerwcu o 1,3 proc. rdr, po wzroście poprzednio o 1,2 proc. Analitycy spodziewali się, że eksport w juanach w VI rdr wzrósł o 0,3 proc. Import w VI spadł rdr o 2,3 proc, po wzroście poprzednio o 5,1 proc. rdr. Tu oczekiwano spadku o 1,2 proc.
W środę o 11.00 zostaną opublikowane dane dot. produkcji przemysłowej za maj w strefie euro. O 13.00 napłyną dane o wnioskach o kredyt hipoteczny MBA w Stanach.

