Firmy w Polsce mają problemy z utrzymaniem pracowników
Firmy w Polsce mają problemy z utrzymaniem pracowników i poszukiwaniem nowych kandydatów - przyznał w rozmowie z PAP Robert Lisicki z Konfederacji Lewiatan. Pracodawcy, chcąc utrzymać pracowników, będą konkurować m.in. szkoleniami, premiami, nagrodami za wyniki, dodatkowymi wolnymi dniami od pracy - dodała Magda Stawska z KPMG.

Według najnowszego raportu firmy doradczej KPMG niemal 8 na 10 firm przyznaje, że ma problem z niekontrolowanymi odejściami pracowników fizycznych i produkcyjnych - w porównaniu z 2017 r. zjawisko to nasiliło się trzykrotnie. Najczęściej wskazywanym celem, na którym planują skoncentrować się przedsiębiorcy w ciągu najbliższych 12 miesięcy jest utrzymaniu pracowników (57 proc. wskazań). "Co druga prywatna firma zamierza rekrutować nowych oraz wzmocnić inicjatywy nakierowane na zaangażowanie obecnych pracowników" - czytamy.
Jak podkreślają eksperci KPMG, mniejsze firmy mają trudności nie tylko z utrzymaniem, ale i pozyskaniem specjalistów oraz kadry kierowniczej. "Utrzymanie pracowników jest priorytetem dla firm zatrudniających do 200 pracowników działających w branżach: nowoczesnych technologii, większych pracodawców w obszarze usług, a także bankowości i usług finansowych, transportu spedycji i logistyki, farmacji i ochrony zdrowia oraz administracji publicznej" - wskazano.
Według dyrektora departamentu pracy Konfederacji Lewiatan Roberta Lisickiego mamy szczególny okres na rynku pracy. "Bardzo dobrą koniunkturę gospodarczą, rekordowo niskie bezrobocie, ale od dłuższego czasu zagrożeniem jest niska aktywność zawodowa" - powiedział Lisicki. Zaznaczył, że w Polsce na 100 osób w wieku 20-64 lata pracuje tylko 71 osób. "Na tle innych krajów UE to bardzo niski wskaźnik" - zaznaczył.
Ekspert Lewiatana przyznał, że choć przedsiębiorcy z optymizmem patrzą w przyszłość, jeśli chodzi o ich potencjał inwestycyjny, to kwestia poszukiwania pracowników jest dla nich poważnym wyzwaniem.
Lisicki ocenił, że na ten problem trzeba spojrzeć sektorowo. "Pracownicy fizyczni, produkcyjni to jest ta grupa, która wykazuje się największą rotacją. Natomiast eksperci, osoby wysokowykwalifikowane to grupa bardziej ustabilizowana" - powiedział.
Podkreślił też, że pracodawcy, bez względu na obszar działalności, podejmują starania o utrzymanie pracowników. "Lewiatan przeprowadził badania na przełomie lat 2017/18, z których wynika, że wzrost zatrudnienia przewidywało 32 proc. badanych, a wśród firm dużych (przynajmniej 250 pracowników) - ponad połowa ankietowanych (52 proc.)" - powiedział. Jednocześnie, jak podkreślił, jednym z największych wyzwań dla przedsiębiorców, a zarazem przeszkodą w podejmowaniu nowych inwestycji staje się brak kandydatów do pracy, zarówno tych wykwalifikowanych jak i niewykwalifikowanych. "Mówiąc o zatrudnieniu, 83 proc. badanych przedsiębiorców jako znaczącą barierą w prowadzeniu działalności wskazało brak dostępu do wykwalifikowanych pracowników" - wskazał.
