Dyrektor PSPO: Tegoroczne ceny rzepaku nie powinny być wyższe niż w ubiegłym sezonie

Moim zdaniem tegoroczne zbiory rzepaku będą oscylować na poziomie z zeszłego roku. Tym samym cena nie powinna być wyższa niż w ubiegłym sezonie ale mam nadzieję, że nie osiągnie tak absurdalnie wysokiego poziomu - mówi serwisowi portalspozywczy.pl Lech Kempczyński, dyrektor generalny Polskiego Stowarzyszenia Producentów Oleju.
- Warto przypomnieć, że 2010 r. rzepak podrożał w porównaniu do poprzedniego roku aż o 25-30 proc. - dodaje Lech Kempczyński.
Przed nami decydujące o plonowaniu rzepaku przedwiośnie, na podstawie przebiegu którego będzie można już podać w miarę dokładne prognozy dotyczące tegorocznych zbiorów rzepaku.
- Należy zaznaczyć, że kształtowanie poziomu krajowej ceny nasion rzepaku zależy od szeregu różnych, głównie zewnętrznych czynników takich jak na przykład poziom zapasów i wielkość produkcji nasion oleistych na świecie. Niestety, podobnie jak większość surowców giełdowych również rzepak jest produktem atrakcyjnym dla transakcji spekulacyjnych, więc jeśli chodzi o prognozowanie cen, byłby ostrożny - dodaje nasz rozmówca.
Przeczytaj także:
Jak przezimowały zboża? W rzepaku straty będą znaczne


Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE: (6)
Wypowiedz się! Twoja opinia jest ważna!
Zobacz wszystkie komentarze (6)