Prezes KFPZ: Warunki pogodowe nie są normalne, zwiększa się ryzyko porażania zbóż

Obecne anomalie pogodowe zwiększają ryzyko porażenia zboża chorobami oraz szkodnikami - ocenia Rafał Mładanowicz, prezes Krajowej Federacji Producentów Zbóż. Jego zdaniem, niebezpieczne dla zasiewów zbóż ozimych byłyby w tej chwili opady i zaleganie śniegu bez zamarznięcia ziemi albo silne mrozy bez okrywy śnieżnej.
- Jeśli zima ma zamiar nas jeszcze doświadczyć i jeśli spadnie dużo śniegu, który będzie zalegał bez zmarzliny, to plantacje mam zgniją. Jeśli nie będziemy mieli okrywy śnieżnej, a przyjdzie duży mróz, to zboża nam wymarzną - mówi Rafał Mładanowicz w rozmowie z serwisem portalspozywczy.pl.
Jego zdaniem anomalie pogodowe stwarzają jeszcze dodatkowe zagrożenie.
- To, że nie mamy normalnych warunków atmosferycznych, czyli nie mamy normalnej zimy, zwiększa ryzyko porażenia chorobami oraz szkodnikami. Szczególnie duże jest zagrożenie dla rzepaku, ale też dla kukurydzy i pszenicy - mówi Rafał Mładanowicz.
Jak ocenia prezes KFPZ, z powodu nienormalnych warunków pogodowych, rzepaki i zboża mają bardzo wysoko zaawansowane fazy rozwojowe. - Powinny być o połowę mniejsze. To też stwarza zagrożenie patogenami, na przykład grzyby są dużym zagrożeniem. Prawdopodobnie rolnicy będą musieli przeprowadzić dodatkowy zabieg fungicydowy - mówi Rafał Mładanowicz.
Przeczytaj także:
Prezydent IZP: Największym zagrożeniem dla zbiorów zbóż byłby gwałtowny spadek temperatury


Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE: (2)
Wypowiedz się! Twoja opinia jest ważna!
Zobacz wszystkie komentarze (2)