Produkty zawierające barwniki będą musiały być dodatkowo oznakowane
Produkty zawierające jeden z sześciu barwników będą musiały zostać dodatkowo oznakowane ostrzeżeniem "może wywoływać niepożądany wpływ na aktywność i uwagę dzieci". Parlament Europejski przyjął nowe przepisy dotyczące oznakowania produktów zawierających niektóre barwniki - poinformował IGI Food Consulting, firma doradczo - szkoleniowa działająca dla potrzeb branży spożywczej i farmaceutycznej.
Chodzi o następujące barwniki: tartrazyna (E102), żółcień chinolinowa (E104), żółcień zachodzącego słońca (E110), karmoizyna, azorubina (E122), pąs 4R - czerwień koszenilowa A (E124) i czerwień allura AC (E129). Propozycja Parlamentu związana jest z wynikiem badań przeprowadzonych na Uniwersytecie Southampton znanych jako „Southampton Study" i opublikowanych w czasopiśmie The Lancet.
Parlament zdecydował także, że określenie "naturalny" w stosunku do barwnika będzie mogło być używane wyłącznie w sytuacji, gdy 95 proc. jego składu jest pochodzenia naturalnego. Komisja Europejska proponowała poziom 90 proc.
Dyskutowany w Parlamencie pakiet rozporządzeń ustanawia także m.in. listę substancji, które nie będą mogły być dodawane do żywności (np.: kapsaicyna) oraz wprowadza bardziej przejrzyste reguły dotyczące czystości barwników. Nowe przepisy obejmujące również takie zagadnienia jak nanotechnologia i enzymy powinny zostać ostatecznie przyjęte przez Radę w terminie około 2 miesięcy, a następnie będą opublikowane w Dzienniku Urzędowym UE.

KOMENTARZE
Artykuł nie posiada jeszcze komentarzy! Twój może być pierwszy. Wypowiedz się!