Belvedere zamierza zrestrukturyzować, a potem sprzedać segment win

Zdaniem Krzysztofa Trylińskiego, produkty luksusowe są odporne na skutki spowolnienia gospodarczego. Dlatego Belvedere zależy, aby Sobieski był postrzegany jako wódka premium. Jak zapowiada prezes, nie mogąc wypracować dużych wolumenów, spółka chce przynajmniej wypracować wyższe marże. Stany Zjednoczone są dla niej szczególnie ważne, ponieważ wydaje się tam na wódkę najwięcej na świecie. Wraz z poprawą sytuacji gospodarczej będzie tam nadal rósł popyt na ten alkohol - pisze "Parkiet".

Belvedere rozważa możliwość sprzedaży części aktywów, jednak proces ten opóźniają niskie wyceny. Jak tłumaczy Tryliński, w pierwszej kolejności spółka mogłaby sprzedać aktywa drugorzędne z punktu widzenia strategii, np. wybrane marki. Nie wykluczone jest także, że w przyszłości Belvedere sprzeda cały biznes winiarski. Najpierw jednak w planach jest jego restrukturyzacja, by osiągnąć wyższą cenę - czytamy w "Parkiecie".

Podobał się artykuł? Podziel się!