Jak mówił Marek Jakubiak, każdy podatek płacą obywatele. - Przychody na program 500 plus, na mieszkania dla młodych składają się z naszych podatków - podkreślił.
- Rządzenie zaczęło się od wydawania, a nie zarabiania. Zastanawiam się czy Plan Morawieckiego w ogóle istnieje. Gospodarkę trzeba budować tu i teraz, a nie za 25 lat – mówił.
Według niego, zamiast zająć się tym co jest tu i teraz, zajmujemy się przyszłością. - Problemem jest to, że są połączone dwie władze – wykonawcza i ustawodawcza. Nie może być tak, że minister wymyśla przepisy a sejm je przyjmuje. To sejm powinien stanowić prawo a nie ministrowie. Wprowadzenie centrów legislacyjnych do ministerstw spowodowało, że mamy chore prawo. Co raz częściej dochodzę do wniosku, że trzeba czekać do następnych wyborów – tłumaczył.
Według niego dużym problemem jest księgowość memoriałowa. - Trzeba brać obowiązkowo kredyty co jest barierą rozwoju małych firmy. Doszły mnie słuchy, że rząd planuje wprowadzić pięć progów podatkowych w CIT. Będzie to kolejny nóż w plecy. Niestety to bankowcy piszą prawo a nie przedsiębiorcy. Jeśli nic nie zrobimy to urzędnicy będą za nas decydowali czy będzie nam dobrze, czy źle. Polska będzie zdrowa jeśli będzie miała zdrowe prawo podatkowe – apelował Jakubiak.
Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl

komentarze (2)
Trudno odmówić p. Jakubiakowi racji. Jest jeden handel, a nie duży,średni i mały. Każdy powinien się rozwijać, a takie podziały straszą progresyswnymi podatkami.
OdpowiedzJakubiak pieprzy głupoty sam trzyma produkcję poniżej 200 tys hl i korzysta z niższej akcyzy dla małych browarów a opowiada dyrdymaly o równouprawnieniu.
Odpowiedz