Katowice: Nocna prohibicja rozszerzona na dwie dzielnice
Obowiązująca od lipca 2018 r. w śródmieściu Katowic nocna prohibicja została w czwartek rozszerzona na dwie dzielnice miasta: Załęże i Szopienice-Burowiec. Według lokalnego samorządu konsultacje w formie spotkań z mieszkańcami wykazały, że takie ograniczenia są oczekiwane.
Obowiązujący dotąd w dzielnicy Śródmieście zakaz dotyczy sprzedaży alkoholu między godzinami 22.00 i 6.00, nie obejmując pubów czy restauracji. Wnioskodawcami rozszerzenia obowiązywania tych zasad o Załęże, Szopienice i Burowiec były rady poszczególnych dzielnic. Miasto przeprowadziło konsultacje społeczne w formie spotkań z mieszkańcami, w których wzięło udział ponad 1,2 tys. osób.cx
"Wykazały, że takie ograniczenia są pożądane w szczególności przez mieszkańców sąsiadujących ze sklepami sprzedającymi alkohol w godzinach nocnych. Podczas spotkań mieszkańcy wyrażali wolę wprowadzenia zakazu sprzedaży alkoholu w sklepach w godzinach obowiązywania tzw. ciszy nocnej, tj. między 22.00, a 6.00" - napisano w uzasadnieniu zgłoszonego przez prezydenta miasta Marcina Krupę projektu.
"Rozszerzenie obszaru obowiązywania ograniczenia (…) powinno przyczynić się do zmniejszenia spożywania go w nieprzeznaczonych do tego celu miejscach w tych obszarach miasta", a także "do poprawy ładu i porządku publicznego oraz sprzyjać poprawie wizerunku miasta" - oceniono w uzasadnieniu.
"Ograniczenie godzin sprzedaży alkoholu jest też ważnym elementem procesu rewitalizacji przedmiotowego obszaru miasta" - dodano.
W dyskusji nad projektem radny Adam Lejman-Gąska z klubu Koalicji Obywatelskiej zastanawiał się, czy rozwiązanie, które sprawdziło się w śródmieściu, mogąc przyczynić się do poprawy tam kultury spożycia alkoholu czy spadku liczby interwencji służb, sprawdzi się też w innych dzielnicach.
"Głosując, proszę, abyśmy pamiętali, że zarówno struktura lokali w śródmieściu i pozostałych dzielnicach czy klientów kupujących alkohol jest różna - i tu mam obiekcje, czy możemy jednakowo traktować wszystkie tereny miasta" - zastanawiał się radny. Przewodniczący rady miasta Maciej Biskupski skomentował, że analizy te będą poprzedzały decyzje o ewentualnym dalszym rozszerzaniu prohibicji.
W czwartkowym głosowaniu uczestniczyło 27 z 28 radnych. 3 było przeciwnych, jeden wstrzymał się od głosu, 23 poparło projekt uchwały.
"Miasto ma służyć mieszkańcom, a my jesteśmy otwarci na każde rozwiązanie, które spotka się aprobatą lokalnej społeczności" - skomentował cytowany w późniejszej informacji miasta jego prezydent. "Warto przypomnieć, że wprowadzenie prohibicji nocnej w Śródmieściu Katowic w lipcu 2018 r. spotkało się z dobrym przyjęciem ze strony mieszkańców, pomimo początkowych obaw" - dodał.
