Piwna apokalipsa: spada produkcja i sprzedaż. Zadłużenie urosło o 500 proc. w rok
- Autor: AK
- Data: 21-07-2022, 11:28

Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl
Urlopowy wyjazd, grill na łonie natury, letni festiwal muzyczny czy wypad ze znajomymi na miasto to wakacyjne aktywności, którym bardzo często towarzyszy piwo. Nic dziwnego, że jego producenci z utęsknieniem spoglądają na sezon letni. W tym roku wypatrywali go szczególnie intensywnie, by w końcu odkuć się po fatalnym dla nich okresie pandemicznych lockdownów. Te nadzieje przekreśliła wojna w Ukrainie oraz stale rosnąca inflacja, przez które Polacy rezygnują i z wakacji, i z piwa.
Polacy ograniczają wydatki na wyjścia i używki
– Na pytanie o zmiany zakupowe w związku z drożyzną i konfliktem w Ukrainie Polacy przyznali, że ze względu na rosnące ceny, w pierwszej kolejności ograniczą wydatki na wyjścia do restauracji i jedzenie na mieście oraz rozrywkę taką jak kino, teatr czy koncerty (po 54 proc.). Wysoko na liście znalazły się także wydatki na używki, które chce ograniczyć 46 proc. z nas. Mowa tu o papierosach i alkoholu, czyli również o piwie – mówi Sławomir Grzelczak, prezes Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Jakby tego było mało, inne z badań pokazało, że głównie ze względów finansowych jedna trzecia z nas nie planuje w tym roku dłuższego wakacyjnego wyjazdu. Okazji by zwiększyć sprzedaż piwa latem będzie więc mniej.
komentarze (0)