Pojawił się kolejny duży problem dla branży piwa i napojów gazowanych z powodu koronawirusa
- Autor: BW, portalspozywczy.pl
- Data: 04-05-2020, 10:43

Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl
W rezultacie producenci piwa i napojów gazowanych starają się zabezpieczyć cały dostępny CO2, aby zapewnić ciągłość poziomu produkcji, zaś mocno ucierpieć mogą małe browary rzemieślnicze i niezależni piwowarzy.
GlobalData aktualizuje wciąż swoje prognozy uwzględniając rozwijające się scenariusze COVID-19. Po ostatnich korektach firma przewiduje, że w 2020 roku globalny rynek piwa i cydru spadnie pod względem wartości w ujęciu rok do roku aż o 4,98 proc. w porównaniu z prognozą 3,23 proc. wzrostu z okresu sprzed COVID-19. Jest to bezpośredni wynik stale rosnących problemów produkcji związanych z koronawirusem.
komentarze (2)
Czyli młóto znów zdrożeje...
OdpowiedzPo co gazować piwo jeżeli podczas fermentacji i przy kolejnych procesach produkcji, dwutlenek węgla wytwarza się samoistnie. No chyba, że do Żubra itp. trzeba sztucznie dodawać bąbelki.
Odpowiedz