Rajzuj wiara do Browara! czyli wycieczki w gwarze poznańskiej po browarze

Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl

- Cześ, wiara! Wiara to jezdeście wy, bo wiara to po naszymu, czyli po poznańsku, to sum ludzie. A jo jezdym jo, czyli Krycha i jezdym waszym przewodnikiym. Bynde wos łoprowodzaa po naszym browarze, ale nie bynde cołki czas goda po naszymu, bo byście nie spiłowali (znaczy byście nie wytrzymali) i by wum klapioki (uszy) odleciały. Tak so ino zablubrum roz po roz, żebycie nie zapumnieli, że jezdeście wew Poznaniu. – tymi słowami zwiedzających wita jedna z przewodniczek Lech Browary Wielkopolski, Krystyna Just.

Skąd pomysł na wycieczki w gwarze poznańskiej? - To niekwestionowany wyróżnik Poznania, z którego pochodzi wyjątkowe piwo Lech. Poznańska gwara jest oryginalna i rozumiana przez większość osób w mieście, choć coraz rzadziej używana. Chcemy ją ożywić, pokazując, że o piwie można opowiadać zajmująco, dowcipnie i nietypowo. – skomentowała Joanna Kwiatkowska, odpowiadająca za kontakty z mediami w Kompanii Piwowarskiej.