Wódkę w małych opakowaniach kupuje w Polsce 3 mln osób. Kim są konsumenci małpek? (badanie)
Codziennie w Polsce wódkę w małych butelkach o pojemności 100 i 200 ml, potocznie zwanych „małpkami”, kupuje 3 miliony osób. Rocznie daje to liczbę ponad 1 miliarda małych buteleczek wódki sprzedawanych Polakom. Kupują wszyscy, niezależnie od grupy społecznej i zawodowej – od pracowników fabryk po emerytów i studentów. Małe formaty wódki stały się oddzielną kategorią na rynku, z własnym miejscem na półce, estetyką oraz ofertą smaków. Zmieniły też postawy i zachowania konsumentów, kreując zupełnie nowy sposób picia mocnego alkoholu – wynika z badań firmy Synergion.

Obserwowany dynamiczny wzrost sprzedaży małych formatów wódki nie dzieje się kosztem dużych opakowań. Nie jest bowiem tak, że nabywca zamiast kupić pół litra bierze 5 butelek po 100 ml. Mała wódka wykreowała zupełnie nowe zachowania, sposoby użycia i zwyczaje konsumentów, zmieniła też ich stosunek do picia alkoholu.
Firma Synergion, obserwując zjawisko „małej wódki” od kilku lat, zrealizowała w tym roku kolejny etap projektu badawczego, który pokazuje, jak mała wódka wykreowała nowe sytuacje picia alkoholu i zmieniła do niego podejście konsumentów.
W badaniu konsumentów małpek, które przeprowadziliśmy w 2013 roku, pojawiło się wiele obserwacji wskazujących na duży potencjał tych formatów do tworzenia zupełnie nowych zachowań konsumenckich. Dziś, 5 lat później, możemy odpowiedzieć na pytanie, jakie faktycznie zachowania i postawy wobec picia alkoholu wykreowały małe pojemności wódki – mówi Michał Kociankowski, Dyrektor Generalny Synergion.
Na spacer z psem i „małpką”, czyli kto kupuje małą wódkę?
Największą grupę kupujących małpki stanowią w ocenie sprzedawców osoby mające problem z alkoholem oraz pracownicy fizyczni. Ich liczba szacowana jest na ponad 1 mln kupujących dziennie. Niewiele mniej liczne są grupy amatorów małych buteleczek wśród ludzi młodych (20-25 lat), panów na spacerze z psem, emerytów czy młodych kobiet. Mała wódka, dzięki powszechnej dostępności, niskiej cenie i poręcznemu formatowi jest niezwykle egalitarna – kupują ją wszystkie grupy społeczne i zawodowe, choć różnią się między sobą sposobem kupowania i motywacją.
75 proc. zakupów małpek to tylko wódka, ewentualnie coś do popicia lub zagryzienia. 94 proc. kupujących dokładnie wie, jaką wódkę kupić, kupuje bez zastanowienia i szybko chowa do torby, torebki lub kieszeni (77 proc.). Według sprzedawców, zakupy małej wódki rozkładają się dość równomiernie na trzy pory godzinowe w ciągu dnia. Na pierwszą poranną falę przypada ok. 28 proc. zakupów, potem kolejno w godzinach „po pracy” – 36 proc. i wieczorem po 18.00 kolejne 36 proc. Szacuje się, że ponad 600 tys. klientów dziennie kupuje małpkę co najmniej dwa razy w ciągu dnia.
Zdaniem sprzedawców to kobiety, w różnym wieku, sięgają po małą wódkę częściej niż mężczyźni. Dlaczego tak się dzieje? Dzięki odpowiedzi na to pytanie poznamy, w jaki sposób małpki zmieniły obraz picia w oczach pijących i ich otoczenia.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.