Tłoczniej na drogach - rusza akcja "Znicz 2016"
- Autor: PAP
- Data: 28-10-2016, 09:49

Jak co roku w związku ze świętem Wszystkich Świętych w okolicach cmentarzy, na trasach wyjazdowych i wjazdowych do miast będzie więcej policjantów. Kierowcy powinni spodziewać się kontroli prędkości i stanu technicznego aut. Na ich pobłażliwość nie będą mogli liczyć ci, którzy prowadząc samochód będą pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze będą też - szczególnie przy cmentarzach - kierować ruchem.
Ze względu na wydłużony weekend świąteczny wiele osób może zdecydować się na wyjazdy już w piątek. Tłoczno na drogach i w pobliżu cmentarzy będzie też w trakcie zbliżającego się weekendu.
"Do tych, którzy wyruszają w podróż apelujemy przede wszystkim o ostrożność, cierpliwość i dostosowanie prędkości do warunków na jezdni. Pogoda może być zmienna; na wielu odcinkach dróg może być ślisko, mogą zalegać liście. Jeśli mamy taką możliwość wyjedźmy wcześniej, róbmy przerwy, bezpiecznie dojedźmy do celu" - powiedział PAP rzecznik komendanta głównego policji mł. insp. Mariusz Ciarka.
Jak podkreślił, ważne jest też to, by przygotować się do podróży; przykładowo ciężkie przedmioty - znicze - nie powinny być przewożone wewnątrz auta, za tylnymi fotelami, ale w bagażniku. "Może się zdarzyć, że kierowca będzie musiał gwałtownie zahamować. Wtedy takie niezabezpieczone przedmioty mogą być niebezpieczne i dla kierowców i dla pasażerów" - powiedział rzecznik.
Ci, którzy jeżdżą brawurowo powinni pamiętać, że za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h w terenie zabudowanym traci się prawo jazdy. Obowiązuje też zapis, który daje policji możliwość odebrania prawa jazdy za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego (policja występuje wtedy do sądu o czasowe odebranie kierowcy prawa jazdy - PAP). W jakich sytuacjach? Przykładowo, kiedy kierowca wyprzedza na trzeciego, wpycha się pomiędzy inne pojazdy, kiedy zmusza inny pojazd, żeby zjechał na pobocze lub kiedy wymija auto, które zatrzymało się przed przejściem, żeby przepuścić pieszego.
Z danych policji wynika, że właśnie okres jesienny, przejściowy, jest najbardziej tragiczny na drogach. Wtedy też ginie najwięcej pieszych. Policjanci apelują, by pamiętać o szybko zapadającym zmierzchu, nosić elementy odblaskowe lub latarki. Zgodnie z prawem piesi są zobowiązani są do noszenia elementów odblaskowych poza terenem zabudowanym. Jeśli ich nie mają, mogą być ukarani mandatem - od 20 nawet do 500 zł. Pieszy może się poruszać bez elementów odblaskowych po zmierzchu jedynie po drodze przeznaczonej wyłącznie dla niego lub po chodniku, bądź w strefie zamieszkania, gdzie ma pierwszeństwo przed pojazdem.

więcej informacji:
Powiązane tematy:
-
Choć podrożały znicze, producenci zarobią mniej
-
Ceny zniczy: Gdzie kupimy najtaniej?
-
Ile kosztują znicze w Lidlu?
-
Biedronka rozdaje znicze za darmo; Lidl - chryzantemy
-
Halloween 2021. Święto czy biznes?
-
Wszystkich Świętych: Na Broniszach ruch na rynku kwiatów
-
Biedronka: 31 października wszystkie sklepy będą zamknięte
-
Niedzielski zapewnia: 1 listopada cmentarze będą otwarte
-
Rynek zniczy w Polsce wart jest 1 mld zł
-
Polacy co roku kupują co najmniej 300 mln zniczy. Rynek wart już 1 mld zł
- Mleczarnia z Ciechanowa kupiła zakład w Ozorkowie
- Pomoc KE dla Ukrainy zagrozi polskiemu drobiarstwu?
komentarze (0)