Analitycy: Ten rok upłynie pod znakiem konsolidacji w spożywczej branży
- Pierwsza połowa ubiegłego roku nie sprzyjała tym, którzy chcieli przejmować inne lub sprzedawać swoje spółki z branży spożywczej. Potencjalni inwestorzy wstrzymywali się z decyzją zakupu, bo nie byli w stanie przewidzieć, jak głęboka będzie recesja i wahania walut . Z kolei właściciele firm będących potencjalnie na sprzedaż nie byli zainteresowani transakcjami w sytuacji, gdy wyceny spółek były bardzo zaniżone - mówi Piotr Grauer, ekspert KPMG.

- Na początku ubiegłego roku spożywczy rynek niemalże zamarł jeśli chodzi o konsolidację. Sytuacja zaczęła ulegać poprawie dopiero po wakacjach. Dostęp do finansowania przestał się pogarszać i zaczęły się rozmowy między potencjalnymi kontrahentami o akwizycjach - mówi Piotr Grauer.
Jego zdaniem na 2010 r. można patrzeć z dużo większym optymizmem, jeśli chodzi o konsolidację spożywczej branży.
- W tym roku będą widoczne efekty decyzji podejmowanych od końca ubiegłego roku co do potencjalnych akwizycji lub sprzedaży firm. W efekcie, może dojść do skutku wiele transakcji fuzji i przejęć z różnych segmentów spożywczego sektora - mówi Piotr Grauer.
