Analityk: Przejęcie przez Eurocash sieci Mila poprawiłoby jej rentowność

9Zarząd Grupy Eurocash podpisał list intencyjny dotyczący potencjalnego zakupu 100 proc. udziałów w spółce Domelius Limited oraz przejęcia kontroli nad jej spółkami zależnymi. Transakcja byłaby jednoznaczna z przejęciem kontroli nad siecią Mila, która obecnie liczy ponad 180 sklepów.

- Zakup sieci Mila, liczącej ponad 180 placówek znajdujących się w centralnej i zachodniej Polsce, dobrze wpisuje się w sieć sklepów prowadzonych przez Eurocash pod względem geograficznym - komentuje dla serwisu portalspozywczy.pl Piotr Bogusz, analityk finansowy, Departament Analiz, Dom Maklerski mBanku.

Dodaje, że przed ogłoszeniem zamiaru akwizycji, sieć Mila osiągała marżę EBITDA znacznie poniżej innych podmiotów w segmencie.

- Znacznie lepsze warunki handlowe uzyskiwane przez Eurocash oraz optymalizacja kosztów związana z efektem skali powinny pozwolić spółce na poprawę rentowności przejmowanych sieci w średnim terminie - tłumaczy analityk.

- Docelowo sklepy Mila oraz sklepy z sieci Eko Holding (poprzednia akwizycja Eurocash) działać będą pod szyldem Delikatesy Centrum. Silny bilans Eurocash gwarantuje spółce pozyskanie środków finansowych na kontynuację konsolidacji rynku w średnim terminie - podsumowuje Piotr Bogusz.

Przypomnijmy, właściciele sieci Mila udzielili spółce Eurocash wyłączności na sfinalizowanie transakcji do 8 września 2017 r.

Sieć supermarketów Mila zaczęła działać samodzielnie od 17 stycznia 2015 roku. Po 17 latach funkcjonowania w ramach struktur Grupy Polomarket, market-Detal, właściciel Mili, postanowił realizować swoje cele biznesowe poza grupą. Prawie 170 z 440 sklepów, działających do tej pory pod szyldem Polomarketu, od początku 2015 roku należało do sieci Mila. Pierwszym prezesem sieci Mila był Artur Kasner. Na koniec 2016 r. w sieci Mila funkcjonowało 188 placówek. Sprzedaż sieci Mila w 2016 r. wyniosła 1,49 mld zł, a EBITDA wyniosła ok. 4,8 mln zł. 

Pod koniec marca 2017 roku sieć Mila szykowała się do debiutu giełdowego, ale ostatecznie wycofała się.

Podobał się artykuł? Podziel się!