To zupełna nowość wymyślona na potrzeby Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W ten sposób ten chce sfinansować nakładane przez prawno nowe obowiązki. Stawka opłaty jest raczej symboliczna. 0,0024 proc. dla firmy o obrotach 100 mln zł to 2400 zł rocznie. Dla dużo większej Biedronki, której obroty wynoszą ok. 40 mld zł, będzie to już około miliona złotych. W sumie rocznie przychody z opłaty wynieść mają kilka milionów złotych i trafiać na konto UOKiK.
Więcej na money.pl
Szukasz lokalu handlowego do wynajęcia? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

komentarze (2)
Z czegoś trzeba brać \"kasę\" na różne 4 tys. PLN/dauna lub gwałciciela.
OdpowiedzNo i pis potrzebuje kasy na swój program KORYTO + dla Misiewiczów.
Odpowiedz