Biedronka chce wprowadzić płatności mobilne
- Autor: Wirtualna Polska
- Data: 04-01-2013, 10:15

Jak wynika z nieoficjalnych informacji "wp.pl", Biedronka negocjuje z paroma dużymi bankami. Dyskont chce ustalić opłatę interchange w płatnościach mobilnych na poziomie 0 proc. Taka umowa wykluczyłaby z gry wystawców kart - firmy Visa i MasterCard. Zdaniem analityków, nawet na takich zasadach część banków może zdecydować się na współpracę z Biedronką - przede wszystkim instytucje, które chcą mocniej wejść na prowincję. Za Biedronką stoi jednak prawdziwa rzesza klientów, częściowo nieubankowionych, którym bank będzie można zaoferować swoje produkty.
Szukasz lokalu handlowego do wynajęcia? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
W 2011 roku w Biedronce zrobiliśmy zakupy za około 25 mld zł. Cała ta kwota do jej kas wpłynęła w gotówce, bo sieć w ogóle nie akceptuje płatności kartami. Jej zdaniem prowizje, jakich życzą sobie banki, organizacje kartowe i płatnicze, są za wysokie - średnio w Polsce wynoszą 1,7 proc. i należą do najwyższych w Europie. Gdyby obecnie Biedronka tylko połowę swoich transakcji przyjęła w postaci e-pieniądza, musiałaby płacić 200-250 mln zł prowizji rocznie - czytamy w serwisie "wp.pl".
więcej informacji:
Powiązane tematy:
-
Gospodarka Obiegu Zamkniętego
Biedronka inwestuje w panele fotowoltaiczne
-
Buty i ubrania, czyli Biedronka idzie w ślad za Lidlem
-
Jak wprowadzić produkty do Biedronki, Żabki i Carrefoura?
-
Sieci źle oznaczają ceny. Biedronka, Kaufland, Auchan ukarani przez UOKiK
-
Polskie truskawki, maliny i borówki. Ile kosztują w Biedronce?
-
Jeronimo Martins wezwało jedną ze spółek do zapłaty 39,5 mln zł
-
Biedronka rusza z piwną odsieczą. Do 20 butelek piwa gratis na długi czerwcowy weekend
-
Biedronka poszukuje ilustratorów. Oferuje 100 tys. zł za… portret żaby
-
Które dyskonty wybierają Polacy? Netto goni Biedronkę i Lidla
-
Klienci Biedronki przekazali na pomoc Ukrainie już ponad 7 mln zł
- Transport zboża z Ukrainy. Trudne "wąskie gardła"
- Firmy spożywcze i handlowe w I półroczu: przejęcia, inflacja, wojna
komentarze (4)
Widocznie biedronką kierują potrafiący liczyć i nie dający się okradać brzez BankoKarciarzy. Z tego obrotu musieli by zapłacić bankom, mastercard i visie około 750 MLN złotych.
OdpowiedzAby zapłacić w biedronce trzeba będzie założyć konto w banku który będzie współpracował, w sklepie uruchomić aplikację, wprowadzić PIN (hasło ??) i kwotę transakcji w telefonie, poczekać chwilę i przekazać uzyskany kod kasjerowi. W Biedronce robię wartościowo z 10% zakupów typu FMCG i dziękuję bardzo za takie rozwiązanie - albo karty albo niech zostanie gotówka - to znacznie prostsze, szybsze i łatwiejsze w użyciu.
OdpowiedzByć może jest to strategia na dalsze lata pod młodszego klienta . Nie znam emeryta który biegle włada smartfonem , zwłaszcza w mojej małej miejscowości. Może mają na celu duże miasta ? U mnie ten pomysł to kaplica . Karty jeszcze w połowie ale smartfony to nie moja miejscowość. U mnie też widać że Biedronka się zmienia ale na najbliższe 2 -3 lata klient docelowy w miasteczkach peryferyjnych raczej się nie zmieni.
OdpowiedzBiedotka nie umie se poradzić z kartami a o smartfona już wojują, ciekawe czy virusy zaczną na to robić, żeby ludzią podkradać kasę z konta ;)
Odpowiedz