Biedronka: Związkowcy chcą skrócenia godzin otwarcia sklepów w piątki i soboty
- Autor: Money.pl
- Data: 22-09-2018, 08:03

Money.pl dotarł do dokumentu z negocjacji związkowców "Solidarności" z Biedronką. Organizacja domaga się przede wszystkim poprawy warunków pracy.
Wśród postulatów jest m.in. zwiększenie liczby pracowników czy większa liczba ochroniarzy. Kluczową i najciekawszą sprawą jest próba wymuszenia na Biedronce zamykania wszystkich sklepów o jednej godzinie.
Szukasz lokalu handlowego do wynajęcia? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
W dokumencie czytamy o "żądaniu strony związkowej ograniczenia godzin otwarcia sklepów w dni poprzedzające niedziele i święta (...) oraz niektóre inne dni do godziny 21 ze względu na nieuzasadnione obiektywnymi potrzebami pracodawcy wydłużenie godzin otwarcia placówek".
- Godziny otwarcia sklepów sieci Biedronka zależą od analizy wielu czynników związanych z lokalnymi rynkami i konkretnymi lokalizacjami. Najważniejszym z nich są zawsze oczekiwania naszych klientów, które regularnie badamy – przekazało redakcji money.pl biuro prasowe sieci.
Więcej na Money.pl
więcej informacji:
Powiązane tematy:
-
Polskie truskawki, maliny i borówki. Ile kosztują w Biedronce?
-
Jeronimo Martins wezwało jedną ze spółek do zapłaty 39,5 mln zł
-
Biedronka rusza z piwną odsieczą. Do 20 butelek piwa gratis na długi czerwcowy weekend
-
Dlaczego hipermarkety tracą rynek? "Konsumenci szukają prostszych rozwiązań"
-
Duże sieci są w stanie powstrzymać wzrost cen? Robią to na dwa sposoby
-
Biedronka poszukuje ilustratorów. Oferuje 100 tys. zł za… portret żaby
-
Które dyskonty wybierają Polacy? Netto goni Biedronkę i Lidla
-
Ukraińskie firmy myślą o ekspansji w Polsce. W które obszary rynku celują?
-
Ozusowanie umów zleceń lepsze niż Polski Ład? Budżet może zyskać 4 mld zł
-
Eurocash proponuje, aby cały zysk netto za '21 trafił na kapitał zapasowy
komentarze (10)
te związki zawodowe to jednak rak jest... " ze względu na nieuzasadnione obiektywnymi potrzebami pracodawcy wydłużenie godzin"- no eksperty
OdpowiedzI będzie redukcja załogi o 50% ,reszta będzie pracowała na resztę,już wtedy nawet rąk do ,,,upy nie wsadzą
OdpowiedzZwiązkowcy to najgorsze szyje które chronią swoją dupe
OdpowiedzGdyby nie związki to byśmy żyli w kraju w którym są albo bogaci albo tylko biedni .
Odpowiedzgdyby nie związki to byłoby 8% bogatych i rzesza tanich wyrobników niewolników za najniższą krajową pracująca od rana do wieczora, z dziećmi bez wychowania rodziców i bez wykształcenia bo kto miałby ich pilnować i spędząć czas pracując dla "pana" a więc kolejne pokolenie niewolników dla kolejnego pokolenia "panów"
OdpowiedzI co w tym złego?
Odpowiedz