C&W: Rośnie rywalizacja o najemców powierzchni handlowych

Najbardziej widocznym tegorocznym trendem są inwestycje w poprawę jakości powierzchni handlowej. Wyraźnie zwiększa się udział powierzchni przebudowywanej i dobudowywanej do starszych obiektów. Łącznie na polskim rynku handlowym w bieżącym roku przeprowadzono rozbudowę 15 obiektów o łącznej powierzchni ponad 150 tys. mkw.
Centrum handlowe Bielany (obecnie Aleja Bielany) we Wrocławiu powiększyło się o rekordowe 35 tys. mkw., tym samym stając się największym obiektem handlowym w Polsce (łączna powierzchnia – 145 tys. mkw.) Drugą znaczącą inwestycja tego typu była rozbudowa centrum handlowego Ogrody w Elblągu (22,5 tys. mkw. powierzchni dodanej do obiektu). Natomiast trzecia pod względem wielkości rozbudowa miała miejsce w warszawskim Wola Parku (17,5 tys. mkw. nowej powierzchni), gdzie przeniesiono oraz powiększono strefę food court, a do grona najemców dołączyło kilkanaście marek modowych oraz Castorama. Obecnie Wola Park jest drugim, po Arkadii największym centrum handlowym w aglomeracji warszawskiej.
W 2016 r. również czekają nas rozbudowy i przebudowy, choć już na mniejszą skalę. Będą one stanowić 10-15% podaży nowej powierzchni handlowej, łącznie szacowanej na 500 tys. mkw. Znaczna część powierzchni, która zostanie dostarczona na rynek w 2017 r., powstanie również w wyniku rozbudów. Do największych planowanych prac tego typu należy powiększenie centrum handlowego Janki o 22 tys. mkw. i Centrum Krakowska 61 o ok. 20 tys. mkw. oraz Galerii Bałtyckiej w Gdańsku o 16 tys. mkw. Duża rozbudowa i modernizacja planowana jest również w warszawskim Forcie Wola (do 55 tys. mkw. powierzchni). Zakończenie tej inwestycji jest planowane na 2019 r.
Trend rozbudowy istniejących obiektów wynika głównie z rywalizacji między różnymi formatami handlowymi i rosnących potrzeb klientów, którzy oczekują nie tylko atrakcyjnej oferty komercyjnej, ale również ciekawych propozycji kulturalno-rozrywkowych oraz innowacyjności. Konkurencję napędza też sprzedaż internetowa, która wpływa na zwyczaje zakupowe klientów, dlatego w sklepach stacjonarnych pojawiają się m.in. punkty „click and collect”.
więcej informacji:
Powiązane tematy:
-
Galeria Mokotów zmienia nazwę. Zamiast swojskiego Galmoka będzie bardziej światowo
-
Napływ Ukraińców zwiększa obroty handlu
-
Rosną koszty najemców w centrach handlowych
-
Wyniki centrów handlowych są lepsze niż przed Covidem
-
Koszty ciągną na dno biznes w galeriach handlowych. "Nie widać szans na zmianę"
-
Raport: Klienci z coraz większymi wymaganiami w stosunku do galerii handlowych
-
Ukraińcy szansą dla polskich sklepów
-
Polacy jednak wrócili do galerii handlowych? Branża przedstawia nowe dane
-
Raport: Poziom sprzedaży detalicznej wyższy niż w ubiegłym roku
-
Branża alarmuje: Polacy nie wracają do centrów handlowych po pandemii, a koszty rosną
- Mleczarnia z Ciechanowa kupiła zakład w Ozorkowie
- Pomoc KE dla Ukrainy zagrozi polskiemu drobiarstwu?
komentarze (0)