Carrefour Polska sprzedany! Na ten ruch zanosiło się od lat

Carrefour Polska sprzedany

Jak ustaliła jako pierwsza redakcja dlahandlu.pl, Carrefour Polska zostanie przejęty przez fundusz Mid Europa Partners. Rozmowy toczyły się od jesieni. Drugim potencjalnym nabywcą był także fundusz nieruchomościowy Griffin Real Estate. 

Szukasz lokalu handlowego do wynajęcia? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

Francuska centrala Grupy Carrefour "na tę chwilę" dementuje doniesienia - przekazało nam polskie biuro prasowe sieci. Oficjalne stanowisko w tej sprawie ma wysłać "w swoim czasie".

Carrefour w Polsce został wystawiony na sprzedaż rok temu. Jednak wieści o sprzedaży polskiego oddziału po handlowym rynku krążyły od dawna.

Dlaczego Carrefour nie opuścił Polski w 2021?

W czerwcu 2021 roku rynkiem FMCG wstrząsnęła wieść, że szef Grupy Carrefour - Alexandre Bompard - rozpoczął poszukiwania chętnych na przejęcie polskiego i tajwańskiego oddziału firmy. Cały proces miał odbywać się przy udziale firmy KPMG, która przeprowadzała audyty w tajwańskiej i polskiej odnodze spółki.

Carrefour szybko zdementował te wieści i tłumaczył, że analizuje kondycję różnych krajowych oddziałów, aby zastanowić się nad przyszłymi inwestycjami, konsolidacjami i działaniami rozwojowymi. Te jednak nie nadeszły.

Za to przejęciem Carrefoura zainteresował się operator stacji paliw Circle K, Alimentation Couche-Tard. Był to jednak środek pandemii, a francuski rząd nauczony doświadczeniami z jej przebiegu oświadczył, że nie zgodzi się na sprzedaż sieci ze względu na bezpieczeństwo żywnościowe kraju.

Carrefour wychodzi z Tajwanu

Na początku 2022 roku sprzedaż oddziałów lokalnych Carrefour wciąż była prawdopodobna. Pomimo wcześniejszych zapewnień media obiegły właśnie informacje, że sieć chce się pozbyć swoich tajwańskich aktywów. Pakiet kontrolny w tajwańskim oddziale miałby trafić do obecnego akcjonariusza mniejszościowego, Uni-President.

Jest to tym bardziej prawdopodobne, że Tajwan prowadzi ostatnio ćwiczenia militarne i obawia się agresji ze strony Chin. Sytuacja między tymi dwoma krajami jest napięta od dawna a Chiny nie ukrywają, że roszczą sobie prawo do terytorium Tajwanu. W tej sytuacji wyjście z tego rynku byłoby dla Carrefoura jeszcze bardziej racjonalne.

Jak donosi Bloomberg, „wtajemniczone źródła” wskazują na Uni-President jako najbardziej prawdopodobną kandydaturę do przejęcia pakietu kontrolnego Carrefour na Tajwanie w wysokości około 60 proc. Jednak negocjacje nadal trwają.

Szacuje się, że tajwański oddział Carrefour, który od 1989 roku stopniowo rozszerzył się do sieci ponad 320 placówek, jest wart około dwóch miliardów dolarów. Od początku jest to wspólne przedsięwzięcie, w którym Uni-President jest udziałowcem mniejszościowym.

Dlaczego Carrefour może opuścić Polskę?

Ten ruch sieci dał jednak podstawy do zastanawiania się nad tym, czy siec nie wycofa się także z Polski. Po pierwsze Carrefour chciał zbyć obydwa te oddziały w tym samym czasie. Po drugie, pandemia mocno zachwiała biznesem francuskiej sieci, który opierał się głównie na hipermarketach prowadzonych w centrach handlowych. Po ich zamknięciu z powodu koronawirusa sieć mocno ucierpiała. Po trzecie na tle konkurencji biznes Carrefoura w Polsce rozwija się słabo.

Podsumowując 2017 rok sieć chwaliła się, że ma „niemal 900 sklepów”. Obecnie, po 5 latach, Carrefour chwali się, że pod szyldem sieci działa na polskim rynku ponad 900 sklepów, ale wlicza w to sklepy w 6 formatach. Są to: hipermarkety, supermarkety, sklepy hurtowo-dyskontowe (Supeco), osiedlowe, sklepy specjalistyczne (Carrefour Bio) oraz sklep internetowy.

Konkurenci uciekają Carrefourowi

Na tle konkurencji sieć rozwija się w żółwim tempie. Dla przykładu w 2021 roku Biedronka otworzyła 164 nowe sklepy i zamknęła 29. Z kolei Netto w 2021 roku otworzyło w naszym kraju 200 sklepów, w tym 188 powstałych w procesie konwersji przejętych sklepów po Tesco.

Jednak mimo niekorzystnej sytuacji rynkowej rozwój sklepów convenience i kanału sprzedaży online spowodowały, że w 2021 r. przychody Carrefoura w Polsce wyniosły 2,1 mld euro a zysk operacyjny całej grupy urósł o 13,3 proc. rdr i wyniósł 1,9 mld euro. Warto jednak pamiętać, że dobra kondycja finansowa spółki oznacza najlepszy czas na jej zbycie.