Istnieje duże ryzyko, że po zapłaceniu za lekarstwo przesyłka nie nadejdzie, a późniejsze dochodzenie roszczeń okaże się niemożliwe.

"Bardzo często treść maila jest tylko przynętą, która ma skusić internautę do wejścia na stronę kontrolowaną przez spamera. A wtedy może nastąpić włamanie do komputera, nawet jeżeli nie uruchamialiśmy żadnych programów" - ostrzega Tomasz Pietrzyk.

 

Szukasz lokalu handlowego do wynajęcia? Zobacz oferty na PropertyStock.pl