W ramach optymalizacji kosztów część firm zdecydowała się na zmniejszenie liczby sklepów i zamknięcie nierentownych punktów. Alternatywnym rozwiązaniem dla grup, które mają w swej ofercie kilka marek, jest otwieranie sklepów multibrandowych, np. Redan zdecydował się na uruchomienie sklepów Top Secret & Friends.
W III kwartale doszło do prognozowanych wcześniej przejęć. Najbardziej spektakularne miały miejsce w sektorze RTV i AGD oraz w branży spożywczej. Brytyjski Electro World zdecydował się na wycofanie z Polski i sprzedaż 8 marketów polskiej sieci Mix Electronics. Natomiast 25 sklepów sieci Billa trafiło do portfolio francuskiej grupy E. Leclerc.
Ze spowolnieniem nie poradziło sobie również kilka luksusowych sklepów oferujących marki dla bardziej zamożnych klientów. Z handlowej mapy Polski zniknęły luksusowe butiki Max & Co, a Vistula zaczęła likwidować lub zamieniać salony działające pod markami Wolford, Replay czy Cacharel. Również duńska marka DNK wycofała się z centrów handlowych. Z kolei opóźnia się wejście do Polski butików Donny Karan DKNY i marki Tiffany.
Z drugiej strony w III kwartale byliśmy także świadkami kilku debiutów na polskim rynku. Zostały otwarte sklepy holenderskiej marki Dept, oferującej odzież dla kobiet, brytyjskiej sieci TK Maxx, prowadzącej sprzedaż dyskontową odzieży, obuwia i dodatków, a także amerykańskiej marki odzieżowej Guess, która ma w planach rozwój kilku formatów. Natomiast francuskie marki specjalizujące się w odzieży dziecięcej Jean Bourget i 3Pommes zapowiedziały wejście na polski rynek.
Zgodnie z oczekiwaniami na skutek osłabionego popytu i rosnącej dostępności lokali stawki czynszu utrzymują tendencję spadkową, w nielicznych przypadkach pozostają na poziomie z ubiegłego kwartału. Należy jednak podkreślić, iż trend ten nie dotyczy najatrakcyjniejszych centrów handlowych, które nie mają kłopotów ze znalezieniem nowych najemców.
W dłuższej perspektywie czasowej na skutek ograniczonej nowej podaży projektów handlowych i małej dostępności powierzchni na wynajem nastąpi odwrócenie trendu - stawki czynszu zaczną rosnąć, a elastyczność właścicieli centrów handlowych w negocjacjach będzie mniejsza.
