Drogerie będą znikać z rynku? Biedronka znalazła sposób na ich klientów
- Autor: www.portalspozywczy.pl
- Data: 29-05-2017, 19:50

Szukasz lokalu handlowego do wynajęcia? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
Biedronka, w odpowiedzi na inwestycję Lidla w artykuły tekstylne, postawiła na renomowane, markowe kosmetyki. W ciągu roku liczba promocji marek narodowych wzrosła aż o 53% (1088 w 2016 roku vs 711 w 2015 roku). W ten sposób, dyskont sukcesywnie odbiera klientów drogeriom. Pierwszą, która pożegnała się z rynkiem, była Dayli. Zdaniem Marcina Dobka, eksperta z instytutu badawczego ABR SESTA, kolejne mniejsze sieci mogą podzielić jej los w ciągu najbliższych trzech lat. Segment drogerii jest bowiem bardzo rozdrobniony. Występuje w nim wielu graczy.
– Widać, że Biedronka zainwestowała we współpracę z takimi markami, jak Nivea – 72 promocje w 2016 roku vs 32 w 2015 roku, Dove, Bell, Garnier, Colgate, Adidas, Eveline, Rexona, Syoss, Fa i Axe. Liczba promocji kilku z nich podniosła się o ponad 100%. Najwyższy wzrost odnotowała marka Dove – o 215%, 20 promocji w 2015 roku zamieniła na 63 w 2016 roku. Trend jest zwyżkowy, gdyż przez pierwsze 4 miesiące 2017 roku już było 50 promocji Nivea, 30 Dove i 44 Colgate. Często te brandy są promowane w bardzo niskich cenach – mówi Marcin Dobek.
komentarze (1)
...same śmieci kosmetyczne , tanie, niesparwdzone gó...na, mazidła , sprzedają te sieci takie jak rossmann czy biedronka , hebe . dlatego takie tanie są- pod moherowe berety .
Odpowiedz