Dyskonty rywalizują gazetkami promocyjnymi
Instytut ABR SESTA dokonał cyklicznej analizy strategii sieci handlowych pod względem wydawanych materiałów promocyjnych. Wynika z niej, że skutecznym sposobem na zainteresowanie klientów nie jest już pokazywanie oferty FMCG, a prezentowanie asortymentu non-food.
W pierwszym półroczu br. monitorowane sieci wydały 2612 gazetek promocyjnych. Zawierały one 428 538 promowanych produktów. W sumie instytut badawczy ABR SESTA przeanalizował 258 190 modułów promocyjnych. W porównaniu do analogicznego okresu w ubiegłym roku, w 2016 r. pojawiło się tyle samo gazetek regularnych, które stanowią 68% wszystkich ofert gazetkowych. Liczą one najczęściej 8 stron (471 przypadków), 12 stron (353) oraz 16 stron (281). Wydano natomiast więcej gazetek tematycznych, które stanowią 15% wszystkich ofert. Dla porównania, w pierwszej połowie 2015 r. było ich 12%. Te z reguły mają 16 stron, co wynika z potrzeby zaprezentowania w całości ofert tematycznych. Celem gazetek standardowych jest przede wszystkim pokazanie cen kategorii FMCG, natomiast gazetki specjalne mają dostarczać klientom inspiracji.
- Wśród gazetek tematycznych prym wiodą publikacje alkoholowe. Zauważalny jest ogólny wzrost liczby ich promocji w wysokości 42%. Największy obserwujemy w kategorii alkohole wysokoprocentowe, głównie wódki - o 62% oraz likiery o 44%, a także wermuty i nalewki – łącznie o 26%. Poszerzyła się również liczba promocji win. Dla różowego wynosi 47%, białego - 34%, a czerwonego - 32%, wymienia Marcin Dobek, wiceprezes ABR SESTA.
Sieci handlowe w ten sposób niwelują skutki uchwał rad miast, wprowadzonych m.in. w Warszawie, które nie pozwalają na sprzedaż alkoholu w najbliższym otoczeniu szkoły czy kościoła. Dlatego, gazetki alkoholowe są często wysyłane newsletterami do klientów, którzy deklarują, że ukończyli 18 rok życia. Tymczasem w sklepie takie materiały promocyjne nie mogą być udostępniane poza stoiskami alkoholowymi.
Szukasz lokalu handlowego do wynajęcia? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
Dyskonty znacznie zwiększyły liczbę promocji. Obecnie wydają już średnio prawie 10 gazetek w miesiącu. W porównaniu z 2015 rokiem, publikują dwa razy więcej materiałów tematycznych, o 6% mniej regularnych. Liderem pod względem liczby wydawanych gazetek jest Biedronka. W tej sieci w 2016 roku dominowały gazetki odzieżowe, zatytułowane „Modnie i wygodnie”. Dotychczas tę kategorię, skierowaną do całych rodzin, mocno przede wszystkim eksplorował Lidl. To wyróżniało sieć, przez co często w dniu rozpoczęcia gazetki jej klienci już czekali na otwarcie sklepu.
- Lidl i Biedronka nieustannie ze sobą rywalizują. Oferta promocyjna Biedronki w kategoriach non-food jest jednak wciąż mniejsza, niż w Lidlu. Przeznacza ona na non-food 28% powierzchni gazetki, a konkurent - 51%. Ale aż 70% wydawanych gazetek w Biedronce to publikacje tematyczne. To już nie prezentowanie pełnej oferty FMCG jest sposobem na zainteresowanie konsumentów, a oferta non-food. Należą do niej tekstylia, wyposażenie domu, artykuły na lato i narzędzia. Skutecznym zabiegiem są również akcje kulinarne, np. kuchnia azjatycka, portugalska czy hiszpańska, mówi Marcin Dobek.
