Handel wielkopowierzchniowy w 2016 - analiza

Rok 2016 roku upłynął pod znakiem niepokoju dotyczącego planów wprowadzenia nowego podatku od handlu. W styczniu dyskutowano kogo ten podatek będzie dotyczyć i jaki będzie mieć kszałt. 25 stycznia Ministerstwo Finansów przedstawiło założenia projektu ustawy dotyczącej opodatkowania sieci handlowych. Markety miały płacić trzy stawki podatku od obrotów. Stawka podstawowa to 0,7 proc., a pozostałe - 1,3 proc. i 1,9 proc. Podatek, jak wynikało z komunikatu, miał mieć charakter progresywny. Polska Izba Handlu podawała, że podatek od sieci handlowych dotkliwie uderzy w małe firmy, a część analityków podkreślała, że duzi detaliści przerzucą podatek na dostawców, mniejsi podniosą ceny. Całe środowisko handlowe wysuwało swoje argumenty przeciwko opodatkowaniu branży handlowej. 19 września Komisja Europejska wszczęła postępowanie o naruszenie prawa UE przez Polskę w związku z wprowadzeniem podatku handlowego. Zdaniem Brukseli jego konstrukcja może faworyzować mniejsze sklepy, co może być uznane za pomoc publiczną. Komisja Europejska wydała również nakaz zobowiązujący Polskę do zawieszenia stosowania tego podatku do czasu zakończenia jego analizy przez Komisję. W grudniu Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o zawieszeniu podatku od sprzedaży detalicznej do 1 stycznia 2018 r.

W styczniu 2016 roku pojawiły się także pierwsze doniesienia o planach wprowadzeniu zakazu handlu w niedziele. W marcu NSZZ Solidarność przedstawił dwa warianty regulacji prawnych dotyczących zakazu pracy w niedziele. Zapowiedział też zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem ustawy, który trafił do Sejmu na początku września i został skierowany pod obrady komisji sejmowych. Zgodnie z projektem zakaz handlu w niedziele miałby dotyczyć większości placówek handlowych. Handel będzie mógł się odbywać w dwie kolejne niedziele poprzedzające Święta Bożego Narodzenia, w ostatnią niedzielę przed Wielkanocą, w ostatnią niedzielę stycznia, czerwca, sierpnia oraz w pierwszą niedzielę lipca. Ponadto, odstępstwa dotyczyłyby też m.in. sklepów, gdzie handel prowadzi wyłącznie przedsiębiorca prowadzący indywidualną działalność gospodarczą (z wyłączeniem franczyzobiorców i ajentów), stacji benzynowych (z pewnymi obostrzeniami), aptek czy sklepików z pamiątkami i dewocjonaliami. Zdaniem środowiska handlowego zakaz handlu w niedziele spowoduje konieczność zwolnień pracowników wymuszoną przez znaczny spadek obrotów sieci handlowych.

Szukasz lokalu handlowego do wynajęcia? Zobacz oferty na PropertyStock.pl