Integer znacząco przyspieszył inwestycje zagraniczne
W czwartym kwartale ubiegłego roku wzrosły przychody spółki Integer - właściciela firmy pocztowo-kurierskiej InPost. Firma znacząco zwiększyła przy tym inwestycje, co niestety uderzyło w jej zyski - pisze Wyborcza.biz.
Z najnowszego opublikowanego w piątek raportu spółki Integer wynika, że w czwartym kwartale jej przychody wzrosły o blisko 9 proc., do 82,31 mln zł z 75,52 mln rok wcześniej. W całym roku operator InPostu zwiększył sprzedaż z 248,96 mln zł do 281,85 mln zł. Na czysto w 2012 roku spółka zarobiła 49,42 mln zł wobec 22,85 mln zł w 2011 roku. Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda bardzo dobrze. Gorzej, gdy popatrzymy na wynik netto w samym czwartym kwartale 2012 roku. Widoczna jest tutaj strata w wysokości 257 tys. zł - rok wcześniej był zysk na poziomie 6,6 mln zł. Co takiego się stało, że Integer nagle pod koniec ubiegłego roku przestał zarabiać?
Odpowiedź można dość szybko znaleźć w najnowszym raporcie. W czwartym kwartale ubiegłego roku znacząco wzrosły koszty operacyjne spółki - do ponad 90 mln zł z niecałych 68 mln rok wcześniej. Jak czytamy w komunikacie spółki, przyspieszono znacząco zagraniczne inwestycje spółki - przede wszystkim rozwój flagowego produktu spółki - sieci easyPack. Co widać również w bieżących działaniach spółki - np. tylko w marcu InPost komercyjnie udostępni w Kijowie 20 automatów brandowanych marką easyPack. Ponadto paczkomaty InPostu staną do końca 2013 roku na Krymie i w niektórych z 24 miast wojewódzkich na terenie całej Ukrainy.
