Knorr: 70% konsumentów nie sprawdza składów produktów
Zaledwie 1% ankietowanych potrafi określić ilość soli w produkcie na podstawie tego, co jest napisane na etykiecie. Prawie 60% Polaków zna zalecaną, maksymalną dzienną dawkę soli, ale równocześnie aż 70% nie sprawdza składów produktów, w tym informacji o zawartości soli aż 80% badanych. 90% wie, że nadmierne spożycie soli ma negatywny wpływ na zdrowie, ale równocześnie jej ograniczenie jest dla nich trudne.

5 g dziennie to maksymalna dawka soli zalecana przez Światową Organizację Zdrowia. 60% przebadanych przez firmę Knorr i GFK udzieliło poprawnej odpowiedzi i podało taką właśnie liczbę określającą dzienne spożycie soli. Tylko ile właściwie to jest te 5 g? Łyżeczka, pół łyżeczki, „szczypta”? Z tym ankietowani mieli już problem. Aż 38% badanych odpowiedziało: „Nie wiem”.
Z czego wynika ten paradoks? Z jednej strony wiemy, że sól w nadmiarze nam szkodzi, wiemy też, ile powinniśmy jej spożywać, a z drugiej nie potrafimy jej ograniczyć. Zapewne jedną z przyczyn jest to, iż nie mamy świadomości, ile soli zawierają spożywane przez nas codziennie potrawy gotowe oraz półprodukty. Ma to związek z naszymi przyzwyczajeniami i wyborami żywieniowymi.
Jak wykazało badanie, ponad 70% Polaków przygotowuje samodzielnie posiłki przynajmniej kilka razy w miesiącu. Współczynnik osób gotujących jest dużo wyższy wśród kobiet niż wśród mężczyzn. Rzadziej gotują osoby młodsze (15-29 lat) i studenci. Prawie 40% Polaków kupuje przynajmniej raz w miesiącu dodatki do potraw i półprodukty zawierające w składzie sól. Osoby kupujące półprodukty częściej mieszkają w miastach, mają wykształcenie wyższe i zaliczają się do grupy pracowników umysłowych lub gospodyń domowych. Nie zawsze jednak gotujemy sami, często stołujemy się poza domem. To, po co wówczas sięgamy, nie zawsze jest zdrowe. 28% Polaków wybiera fast food’y i dania gotowe przynajmniej raz w miesiącu. Co na to nasza ekspertka?
Aneta Łańcuchowska, trenerka kulinarna radzi: - Tego typu „szybkie” posiłki kupowane na mieście często zawierają dużo więcej soli, niż gdybyśmy przygotowali je samodzielnie w domu, do czego serdecznie zachęcam. Na rynku mamy pełną gamę przypraw z różnych zakątków świata, zatem najwyższy czas na odcięcie się od starych, niezdrowych przyzwyczajeń.
Często dosalamy potrawy, bo mamy przekonanie, że zbyt mała ilość soli jest właśnie tym, co sprawia, że potrawa jest niesmaczna czy niewystarczająco przyprawiona. Przygotowujący posiłki w domu ankietowani wskazali sól jako przyprawę, z której najtrudniej byłoby im zrezygnować. Na drugim miejscu znalazł się pieprz. Prawie 60% badanych dodatkowo dosala posiłki złożone z półproduktów zawierających już sól. Czy można wzbogacić smak potraw rezygnując z soli?

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.