"Oświadczamy, że aktualna treść ustawy nie spełnia oczekiwań obywateli Rzeczypospolitej, którzy swoim podpisem udzielili poparcia dla ustawowej ochrony niedzieli" - czytamy w oświadczeniu komitetu.

Zdaniem pomysłodawców projektu, poprawki naniesione przez posłów podczas posiedzenia komisji sejmowej, dzielące niedziele na handlowe i wolne, zaprzeczają celowi inicjatywy, jakim jest "ochrona szczególnego charakteru każdej niedzieli".

Komitet uważa, że "rzeczywistym skutkiem poprawek poselskich będzie utrzymanie przez sieci handlowe pełnej operacyjności wielu hipermarketów we wszystkie niedziele roku". "Dotyczy to przede wszystkim zgody na wielkopowierzchniowy handel niedzielny przy dworcach kolejowych i autobusowych, w centrach handlowych połączonych z hotelami, jak również w hipermarketach prowadzących dodatkowo sprzedaż paliwa" - dodano.

W oświadczeniu wskazano również, że naniesione poprawki umożliwiają zatrudnienie niedzielne w każdym sklepie, który w okresie od 1 czerwca do 30 września wprowadzi do swojej oferty jakąkolwiek maszynę rolniczą.

"Wbrew obywatelskiemu projektowi, obowiązek pracy dotknie wreszcie tych pracowników, którzy w niedziele kierowani będą do pracy w magazynach i centrach logistycznych sieci handlowych" - podkreślono.

W opinii Komitetu, wprowadzone poprawki "zaburzyły wewnętrzną logikę pierwotnego projektu obywatelskiego". "Projekt rodzi wątpliwości natury konstytucyjnej, nadal sankcjonuje nadmierną eksploatację pracowników i jest zaprzeczeniem, deklarowanej przez obóz rządzący, polityki prorodzinnej" - oceniono.

Komitet uważa, że poprawki wprowadzone do projektu dają szerokie pole do obchodzenia jej zapisów, a dokonane przez posłów zmiany w projekcie realizują postulaty silnego lobby zagranicznych sieci handlowych.

Komitet Inicjatywy Ustawodawczej wzywa posłów do "przywrócenia projektowi ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę treści zawierającej rozwiązania przewidziane w pierwotnej wersji projektu, pod którym podpisało się ponad pół miliona obywateli".

Projekt ustawy trafił do Sejmu jesienią ubiegłego roku jako inicjatywa obywatelska autorstwa Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej, w którego skład wchodzi m.in. NSZZ "Solidarność". Jego pierwotna wersja zakładała zakaz handlu w niedziele w większości placówek handlowych, z pewnymi odstępstwami. Projekt przewiduje wejście w życie ustawy 1 stycznia 2018 r.

Pod koniec października sejmowa komisja polityki społecznej i rodziny przyjęła projekt ustawy ograniczającej handel w niedziele wraz z poprawkami naniesionymi podczas prac podkomisji ds. rynku pracy. Poprawki dot. m.in. tego, że handel miałby być dozwolony w drugą i czwartą niedzielę miesiąca oraz w dwie kolejne niedziele poprzedzające pierwszy dzień Bożego Narodzenia. Podkomisja poszerzyła także katalog placówek, które byłyby wyłączone z zakazu handlu w niedziele.

Projekt został skierowany do drugiego czytania, które miało się odbyć w czwartek. Jednak w środę wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka powiedział PAP, że Sejm nie zajmie się tym projektem.

Szef sejmowej podkomisji ds. rynku pracy poseł PiS Janusz Śniadek w rozmowie z PAP podkreślił, że podczas prac legislacyjnych zwrócono się z prośbą do Ministerstwa Spraw Zagranicznych o wydanie opinii, w związku z wątpliwościami, jakie w tej kwestii zgłosiło Biuro Analiz Sejmowych.

Według opinii przygotowanej przez MSZ do projektu ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta zakaz handlu w wybrane dni w internecie wymagać będzie notyfikacji Komisji Europejskiej.

Śniadek dodał, że w związku z wątpliwościami zawartymi w opinii MSZ konieczna będzie ingerencja w treść projektu ustawy o zakazie handlu w niedzielę lub jego notyfikacja przez KE, co może potrwać do 13 miesięcy.

Szukasz lokalu handlowego do wynajęcia? Zobacz oferty na PropertyStock.pl